Model w zasadzie prosto z pudła, w kabinie dodałem tylko fototrawione pasy.


Całość montuje się bardzo przyjemnie, bez żadnych niespodzianek.


Kolory - spód to H 308, góra: H 337, H 17, XF 51.

Malowanie syryjskie z GC II/3, z żółtym ogonem.

Postanowiłem, że użyję do oszklenia edwardowych żółtych masek. Po 15 minutach stwierdziłem, że 10 pln-ów powinienem raczej zainwestować w czteropak bo wpasowanie tego średnio mi szło. Więc tradycyjnie: taśma 3M-a dociśnięta wykałaczką do ram i przycięta nożykiem... 3 minuty roboty.
Teraz Dewotinka jest zapodkładowana, w parę kontrowersyjnych miejsc nałożyłem surfacera, poprawiłem wyloty skrzydłowych kaemów i...











