Tornado ECR 1:32/Revell

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez KRL » piątek, 19 czerwca 2015, 07:24

Czas rozpocząć budowę modelu okolicznościowego - w tym miesiącu mija 6 miesięcy odkąd rozpocząłem przygodę z modelarstwem.

W związku z tym na warsztat trafia model nie często prezentowany na forum Tornado ECR w dodatku w okolicznościowym kamuflażu z jednym ale?

Oryginalnie Revell wypościł ten model w kamuflażu Tigermeet 2001/02 ja jednak zmienię ten kamuflaż na inny okolicznościowy i to jest właśnie to ale.

Nie przepadam za tymi dla mnie festyniarskimi kamuflażami tygrysimi ale Tornado pojawiał się w takowym jednak nie co mniej festyniarskim wydaniu. Na razie nie uchylam rąbka tajemnicy - choć kto się interesuje pewnie szybko odnajdzie kamo które zamierzam wykonać.
W dodatku kamuflaż ten w całości trzeba będzie wykonać ręcznie (brak kalek etc).
Powinno to także wydłużyć proces budowy modelu a to cieszy moją drugą połowę, która twierdzi że przy moim tempie sklejania przewiduje bankructwo z początkiem 2016r.

W temacie samego modelu to mogę w tej chwili przybliżyć nie co temat samych wyprasek, które wyglądają porządnie natomiast mają bardzo "płytkie"linie podziału w porównaniu do modeli które składałem ostatnio.

Tak więc od poniedziałku ruszam ostro do pracy a w weekend ładuję baterię w Elblągu na wystawie modeli.

ObrazekObrazek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1103
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Reklama

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez Solo » piątek, 19 czerwca 2015, 09:39

Brawo, że zdecydowałeś się na warsztat.
Bardzo tu brakuje takowych dotyczących współczesnego lotnictwa.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez Maxek » piątek, 19 czerwca 2015, 17:36

Rozumiem że tygrysa będziesz malował.
Piotr Maksiak "Maxek"
Avatar użytkownika
Maxek
 
Posty: 471
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 20:19
Lokalizacja: Szczecin

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez KRL » piątek, 19 czerwca 2015, 17:58

Maxek napisał(a):Rozumiem że tygrysa będziesz malował.



Kamuflaż nie będzie zgodny z tym z pudełka nie mniej jednak tygrysie klimaty pozostaną w połączeniu z pixelami.


ObrazekObrazek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1103
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez KRL » wtorek, 23 czerwca 2015, 20:56

Dziś w końcu mogłem się zabrać za pracę przy Tornado.
Nadszedł więc czas na dodanie odrobiny treści w warsztacie i zastanawiam się co ja modelarz z półrocznym stażem mogę wam pokazać w warsztacie?

W początkowej fazie to raczej ja korzystam z warsztatów i staram się możliwie jak najwięcej się nauczyć - poprawne sklejanie a szczególnie przygotowanie modelu (szpachlowanie i wycinania linii podziału etc) to dla mnie wciąż bardzo trudna sztuka.

Na początek warsztatu postanowiłem pokazać wszystkim nie tylko jak ale przede wszystkim czym pracuje i jak wykorzystuję materiały. Wiem że większość z was nie używa takich produktów jak ja jednak może to być dla was ciekawe a przy okazji może znajdziecie coś ciekawego dla siebie lub skorzystacie z odpowiednika jakiegoś produktu w wersji modelarskiej.

Dodam tu natychmiast, że wszystko to co znajdziecie poniżej to nie jakaś zawoalowana mniej lub bardziej reklama ja nie sprzedaję produktów więc nie ma także potrzeby reklamowania ich.
Dwa, ponieważ są to produkty do użytku profesjonalnego to i zakupić ich ot tak na rynku nie można w każdym sklepie.

Trzy, opakowania w jakich są te produkty to także opakowania w objętościach mało modelarskich.

Dobra czas rozpocząć warsztat.

Zacznę od produktów ściernych poza padami i pilnikami kosmetycznymi które kupuję w sklepach dla Pań używam także bardziej profesjonalnych materiałów głównie na gąbce i papieru na materiale. Ten ostatni produkt rewelacyjnie sprawdza się w modelarstwie jest miękki nie pęka nasyp i można go dowolnie zwijać, skręcać składać itd. a nasyp wciąż zostaje na miejscu.
Dodatkowo można ten materiał używać zarówno na mokro jak i sucho.

Obrazek.

Kolejnymi produktami które używam a które także często widzę w warsztatach modelarskich to taśmy odcinające i maskujące.
Taśmy odcinające dzielą się na te używane do linii prostych i systemów multistripe (szeroka taśma na fotce) oraz taśmy do wycinania łuków.
O maskujących nie ma sensu wspominać.

Obrazek

Warto natomiast wspomnieć o czymś co bardzo często wykorzystuję zarówno do maskowania jak i przy kamuflażu.
Taśmy piankowe do felcy, wygląda to tak:

Obrazek

Taśmy te to różnej szerokości wałki lub płaskie kawałki pianki z klejem - świetne do maskowania wnętrza kabiny te wąskie można stosować zamiast blutac'a przy kamuflażu mają także zastosowanie do zabezpieczania elementów przed porysowaniem czy otarciem.
W trakcie oklejania po podkładzie czy pracy z kalkami naklejam te wałki w miejscach styku kadłuba z podłożem dzięki czemu nie rysuje sobie wcześniej polakierowanych elementów.

Na koniec chemia lakiernicza:

Obrazek

Używam produktów tzw. Car Refinisch większość to bazy i pigmenty wodorozcieńczalne takich pigmentów jest ok 80 i można z nich tworzyć kilkadziesiąt tysięcy kolorów i nie zliczoną ilość odcieni.
Podkłady używam głównie w formie epoksydu 2K (aplikacja aero) daje on pełną przyczepność na dowolnym podłożu i po wyschnięciu nie ma możliwości zerwania powłoki wraz z taśmą maskującą.
Używam także podkładów w spray w różnych odcieniach szarości czasem także podkładu modelarskiego Tamki Light Gray. Moje spray'e mają zbyt dużo wypełniacza więc jak potrzebuję tylko położyć podkład w niewielkiej grubości to używam Light Gray'a
Lakiery bezbarwne także 2K ponieważ nie lubię sytuacji gdy coś mi odpada, ściera się itd.

Do tego podstawa czyli zmywacz lakierniczy, który służy mi nie tylko jako odtłuszczacz ale także mieszam w nim wash'e
Odtłuszczam powierzchnie przed aplikacją podkładu, lakieru ale także przed nałożeniem kleju.
Tyle w kwestii wprowadzenia - im dalej w las tym więcej postaram się o produktach i ich używaniu napisać - postaram się także odnieść i porównać o ile będzie taka możliwość do produktów modelarskich - oczywiście poza ceną bo ta zdecydowanie w przypadku produktów modelarskich wypada na niekorzyść.
Ale zawsze na pasji można zarobić więcej więc producenci wykorzystują to.

Przejdźmy do Tornado, jak wspominałem na początku wypraski wyglądają przyzwoicie.
Model wydaje się dość prosty i mało zdetalizowany wszelkiego rodzaju gadżetów w postaci blaszek i żywic bark co mnie akurat zupełnie nie martwi.

Dziś wykonałem wnętrze kabiny a dokładniej panele instrumentów pokładowych, które są bardzo proste i do samodzielnego pomalowania (nie ma kalek czy innych gadżetów).
Panele są proste a wnętrze kabiny szare więc kabina nie wygląda jakoś nadzwyczajnie jednak przy zamkniętej osłonie kabiny a taka będzie w Tornado nie ma to większego znaczenia o ile nie jest się maniakiem odwzorowania szczegółów.

Obrazek

Po złożeniu wnętrza kabiny i luku podwozia skleiłem dwie połówki przedniej części kadłuba - spasowanie części bez zarzutu.

Obrazek

Dodam, że kolejny raz przy obciążaniu przedniej części kadłuba nie wykorzystałem kleju i odważników a zwykłej plasteliny - sprawdza się świetnie.
Wcześniej klej CA wysychał mi długo a raz zdarzyło mi się że mi wyciekł przez luk podwozia natomiast plastelina sprawdza się genialnie i można ją dowolnie formować.

Obrazek

Po złożeniu połówek kolejny raz upewniłem się że wszystkie detale które są zaprojektowane tak by można było ukazać wnętrze (osłona radaru) przy próbie zamknięcia ich nie wyglądają najlepiej.
Tak jest i tu, krótko mówiąc "dziób" nie pasuje do reszty i trzeba będzie sporo szpachlować by wyrównać brakujący materiał.

Obrazek

Dziś na tym koniec prac nad Tornado.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1103
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez potez » wtorek, 23 czerwca 2015, 23:00

Żeby klej CA długo nie wysychał stosuje sie kropelkę przyśpieszacza czy też aktywatora - obie nazwy sa używane. Kilka sekund i klej sieciuje w całej objetości. Trzeba tylko uważać, bo reakcja jest egzotermiczna i w dużej objętości będzie gorąco i to dosłownie.
Plastelina ma dużo zalet i jedna wadę - wysycha z czasem i się kurczy - po 3-4 latach będzie ci latać z przodu :?
Najbezpieczniej jest ustabilizować obciążniki żywicą epoksydową 5 min. nie reaguje z metalami, nie zmieia kształtu i objętości.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez Solo » wtorek, 23 czerwca 2015, 23:32

KRL napisał(a):Taśmy te to różnej szerokości wałki lub płaskie kawałki pianki z klejem - świetne do maskowania wnętrza kabiny te wąskie można stosować zamiast blutac'a przy kamuflażu mają także zastosowanie do zabezpieczania elementów przed porysowaniem czy otarciem.


Ciekawe rzecz.
Jakiej one są średnicy, że można je używać do malowania łat kamuflażu?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez KRL » środa, 24 czerwca 2015, 04:10

Tego rodzaju gąbek do dwóch jest na rynku bez liku i różni producenci wypuszczają różne szerokości. Ja używam 9mm i 5mm bez kleju, którą zwyczajnie podtrzymuję dociskając palcami.

Przy skali 1:32 dziewiątka do 15 mm są idealne.
Natomiast płaską gąbke 3M niebieską bez problemu można ciąć nożykiem do tapet na paski szerokości 3mm.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1103
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez rudolf24 » środa, 24 czerwca 2015, 07:40

Rzadko spotykany model na forach. Ją używam ciężarków wędkarskich oraz patafixa do obciążenia nosa. Ta gąbeczka m3 super fine jest dostpena do ogólnej sprzedaży ?
Ostatnio edytowano środa, 24 czerwca 2015, 09:00 przez rudolf24, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
rudolf24
 
Posty: 1038
Dołączył(a): poniedziałek, 22 października 2012, 18:59

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez KRL » środa, 24 czerwca 2015, 08:13

rudolf24 napisał(a):Rzadko spotykany model na forzch. Ją używam ciężarów wędkarskich oraz parafia do obciążenia nosa. Ta gąbeczka m3 super fine jest dostpena do ogólnej sprzedaży ?



Na pewno można ją kupić w sieci dystrybucji 3M.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1103
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez piotr dmitruk » środa, 24 czerwca 2015, 08:49

I na allegro...
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez KRL » środa, 24 czerwca 2015, 19:33

Dziś nie mogę spędzić zbyt wiele czasu przy Tornado, więc postępy są marne.

Jednak coś tam poskładałem, rozpocząłem od skrzydeł -niestety nie zastosowałem patentu jaki wymyślił Revell na ruchome pylony.
Pomysł nie jest fortunny ponieważ pylony odchylają się na boki po 0,5 cm dodatkowo w skrajnych pozycjach robi się blisko 3mm szpara miedzy pylonem a skrzydłem które nie jest płaskie.

Kolejnym problemem byłoby polakierowanie tych elementów - nad pylonami i ich mocowaniem popracuję później o ile w ogóle będą podwieszone.
Reasumując skrzydła + kompletne usterzenie i pylony są sklejone - w przypadku większych elementów używam kleju Tamki który nie paruje tak szybko i można spokojnie nałożyć go na większe elementy.
Klej schnie oczywiście wolniej ale po 12h można swobodnie obrabiać elementy.

Obrazek

Na koniec wkleiłem "nos" jak wspomniałem wcześniej element ten jest fatalnie spasowany jest po prostu zbyt mały i trzeba będzie uzupełnić ro szpachlę w tym wypadku nie użyję szpachli modelarskiej tylko klasycznej szpachli 2K w wersji Light.

Obrazek

Tyle na dziś.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1103
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez Solo » środa, 24 czerwca 2015, 20:42

Który to klej Tamki, że trzeba czekać aż 12 godzin?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez KRL » środa, 24 czerwca 2015, 20:50

Solo napisał(a):Który to klej Tamki, że trzeba czekać aż 12 godzin?



Wysycha szybciej ale tak naprawdę by spokojnie obrabiać element szlifować, szpachlować potrzeba czasu.
klej toTamiya 87113 Limone Cement
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1103
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tornado ECR 1:32/Revell

Postprzez Solo » środa, 24 czerwca 2015, 20:57

Używaj Extra Thin Cement, jest idealny jak dla mnie.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości