Porzucony wrak../żywica/ trudno tej materii nadać formę pogiętych blach..zwyczajnie włożyłem na kilka sekund do wrzącej wody "kastę" i już w palcach mogłem pogiąć jeden bok pojazdu. Ostrym nożykiem naciąłem linie podziałów drzwi i lekko je "otworzyłem" Tylne wrota to osobne części i tu nie było problemy aby je podniszczyć. Na pogięty bok nakleiłem folię aluminiową i zrobiłem nożykiem kilka dziur. /model w 2 dni/fotki telefonem/
Malowanie farbami Revell.
Podmalówka na gołą żywicę...szara i brązy,



cienki podkład aerografem,


filtry brązowe, pomarańczowe, szare, / kładłem 2x w rożnych kolejnościach/




Wydobycie detali, retusz, obicia etc...









