Orientuje się ktoś czy kolorystyka szachownicy jaką zaprezentował Minicraft do swojego FG-1D jest poprawna? Z tego co wiem szachownice w VMF-312 były biało-granatowe. Przewertowałem w wszystkie posiadane przezemnie monografie Corsaira i nigdzie nie natrafiłem na żaden schemat potwierdzający tą kolorystykę. Poszukiwania w internecie zaowocowały jedynie znalezieniem sylwetki FG-1 z taką kolorystyką na portalu wp.scn.ru, jednakże brak jest podanego źródła mogącego zweryfikować ten schemat
przez greatgonzo » niedziela, 28 czerwca 2015, 13:39
Nie spotkałem się z żadnym zdjęciem choćby sugerującym inny kolor szachownicy w VMF-312 niż SB. Włącznie z tym 611 z powszechnie znanego zdjęcia. Zresztą Corsair na tym zdjęciu ma limuzynę w późniejszej wersji, bez poprzeczki. W opracowaniu o VMF-312 wspomina się tylko, że wymyślone w 1943 w Stanach oznaczenie było czarno białe. Ale nie wiem czy to nie projekcja późniejszych wersji. Tam powtarza się też trochę innych popularnych błędów. Zresztą i tak nie ma wpływu na Okinawę.
Ta rosyjska sylwetka jest zupełnie nie do obrony niezależnie od szachownicy, więc i w kwestii szachownicy trudno uznać ją za wiarygodne źródło.
przez greatgonzo » niedziela, 28 czerwca 2015, 15:24
Zatem, gdy będziesz robił ten ze Stanów, to wiesz, że to raczej 1A, niż 1D? ;)
Patrz, nawet coś pisałem w tamtym wątku. Zapomniałem. To fajny temat, ale i mocno kontrowersyjny. No i nie wiem skąd się wzięło te 13 drugowojennych zwycięstw DeLonga, bo oficjalnie to uznaje się mu 11 z ułamkiem.
I żółte maszty antenowe. I polerowany kołpak. I metaliczną piastę. I powiększone pola szachownicy... .
Może zapisz się na jakieś amerykańskie forum dla miłośników starych samolotów i poczekaj chwilę. Obstawiam, że nie będziesz musiał czekać dłużej niż parę tygodni na elegancką awanturę na temat podejścia do malowania zabytkowych aeroplanów, z klasycznymi fochami i banami włącznie ;).