Wpadł mi ostatnio w ręce tytułowy model. Nowość chyba. Ponoć to nawet cała seria jakaś jest... Jak by nie było, nie znalazłem na forum recenzji czy chociażby "inboksa", więc postanowiłem wrzucić parę zdjęć.
Opakowanie w zwyczajowej dla serii szacie graficznej, całkiem w porządku. Do tego dołożona (albo na odwrót, jak usilnie twierdzi producent) kilkustronicowa broszura formatu A4 z... a kogo to obchodzi, przejdźmy do modelu.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i001_trl.jpg~original)
W środku pudełka znajdziemy dwie ramki wtryskowe zawierające części odlane z zielonego tworzywa, całkiem ładnie zresztą. No dobra, co by się nikt nie czepiał- ramki są technicznie rzecz biorąc trzy, tyle że dwie otrzymujemy połączone ze sobą.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i002_trl.jpg~original)
Pierwsza, oznaczona jako "B", zawiera podstawowe elementy kadłuba i parę detali przeznaczonych na tenże.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i003_trl.jpg~original)
"E" to elementy wieży, a "F"- zawieszenie.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i004_trl.jpg~original)
Przyglądając się bliżej poszczególnym częściom, możemy zauważyć brak detali (narzekanie czas zacząć) na pionowych powierzchniach kadłuba. Za to te obecne na lekko pochyłych bocznych ścianach przedziału silnikowego są lekko rozciągnięte.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i005_trl.jpg~original)
Ta sama część z tyłu. Charakterystyczne żaluzje i uchwyty odlane jako monolity, co akurat nie jest niczym niespodziewanym.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i006_trl.jpg~original)
Wanna kadłuba. Na dole brak jakichkolwiek detali powierzchni. Trochę nitów z przodu i z tyłu.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i007_trl.jpg~original)
Boczne powierzchnie wanny również puste. Można się wykazać.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i008_trl.jpg~original)
Parę detali: pojemniki, wydech itd. OK.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i009_trl.jpg~original)
Elementy zawieszenia. Jak to w tej serii- wszystko (koła, wózki, gąsienice) odlane jako jedna część. Nikogo pewnie nie zaskoczy stwierdzenie, że to najsłabszy element zestawu. No ale to w końcu model "wargamingowy", więc czegóż się spodziewaliście?
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i010_trl.jpg~original)
Z plusów- w tym przypadku zęby ogniw są faktycznie zębami, ale to raczej wynika z pojedynczego rzędu tychże w rzeczywistości. Wózki jezdne i pary kół zlane w całość robią jednak dość słabe wrażenie, oględnie mówiąc.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i011_trl.jpg~original)
Elementy wieży. W zasadzie nie ma na co narzekać, więc nie traćmy czasu.
![Obrazek](http://i137.photobucket.com/albums/q226/Cichociemny/rev/r002_i012_trl.jpg~original)
To wszystko co wypada z otworzonego pudełka. Jak zapewne zdążyły niektórych przyzwyczaić wcześniej wydane numery z polskim sprzętem- brak kalkomanii (co jest akurat uzasadnione wrześniową tematyką serii). Nie ma też standardowej instrukcji- ta pod postacią małego rysunku znajduje się na tylnej ściance pudełka. Abstrahując od wielkości schematu montażu, pewnie niejeden fan serii zastanawia się po co FtF na ramkach umieszcza numery części, gdy w instrukcji na nie się w ogóle nie powołuje. No cóż, może kiedyś się dowiemy. Niemniej jednak model ma tak niewiele elementów, że chyba nie przedstawia sobą jakiegoś większego wyzwania. Gdyby jednak ktoś miał problem- FtF umieścił na swoim facebookowym fanpage'u schematy montażu (gdzie po pewnym czasie na pewno będą łatwe do znalezienia) w postaci pliku o wysokiej rozdzielczości. O tu.
Podsumowując... cóż tu dużo pisać- wystarczy spojrzeć na zdjęcia. Ładnie odlany model z paroma mniej lub bardziej irytującymi momentami. Jak ktoś jest w stanie zaakceptować uproszczone podwozie i uzupełnić parę nitów- to model w sam raz dla niego. Albo gdy ma te właśnie aspekty miniatury głęboko gdzieś. W przeciwnym razie... warto się dwa razy zastanowić.