D.520 GC II/3 1:48 Tamiya

[HK1885]

Fajny !!
Znaczy się w weekend nygusa robisz ??

Będę leżał na słońcu i spożywał rozmaite napoje...

Jesteś pewien tych żółtych końcówek łopat śmigła?
Bardzo się podoba, szczególnie to co się dzieje z żółtym na ogonie

Co do końcówek łopat to tak odruchowo pomalowałem, Francuzi nie malowali tego w epoce?
Tutaj odrestaurowany egzemplarz z żółtymi końcówkami (chociaż to może wymagania przepisów dzisiejszych??).

Ogon wygląda fenomenalni, ale przejścia pomiędzy kolorami są nadzwyczaj płyne. Bardzo mi się to podoba.

Dzięki.

[macias13_84]

Wedle mej wiedzy, wszelkie malowane końcówki na zdjęciach pochodzą z co najmniej II połowy 1941, i tak naprawdę występują na sporadycznych egzemplarzach w dwóch jednostkach GC I/2(terytorium macierzyste) i GC III/6.(kolonie).
Problemem jest kolor gdyż na zdjęciach z epoki jest to z reguły biały, sporadycznie żółty, natomiast sam odsetek malowanych końcówek jest niewielki. Egzemplarzami współcześnie odrestaurowanymi czy muzealnymi bym się nie sugerował.

Rodzynki Jak tu z III/6


I tu z I/2(na pierwszym planie maszyna z śmigłem Chauviere, w głębi prawdopodobnie Ratier bez malowanych końcówek)



Ta sama jednostka III/6 ten sam okres, ale bez końcówek


Dużo fotek "dewotek"
http://www.bibert.fr/Joseph_Bibert_fichiers/D520.htm

[HK1885]

Tak żeby się upewnić i nie poobijać czegoś co nie z blachy...

Lotki+ster kierunku/wysokości - kryte płótnem
Klapy - metalowe
Śmigło - metalowe.

Dobrze kombinuję?

[macias13_84]

Klapy też kryte płótnem, dlatego widniał na nich napis "NE PAS MARCHER" - nie stawać/chodzić/wchodzić


Popalone wraki, widać że klapy jak i lotki uległy spaleniu





Reszta OK,

[HK1885]

Popalone wraki

Aż szkoda, że tyle dobra poszło z dymem.

A tymczasem...
... mat, obicia, mat. Le frąse gotowa na brudzenie.



Zaczynam pomału odczuwać znużenie tematem.

[skusz]

Nie przeżywaj, bardzo ładnie wychodzi, a żółty ogonek wręcz cudo.

[MadYarpen]

Fajnie poobijany, czy to zdrapywana farba czy nanosiłeś srebrną jakąś wykałaczką, czy jeszcze jakoś inaczej?

[HK1885]

Nie przeżywaj, bardzo ładnie wychodzi, a żółty ogonek wręcz cudo.

Ale to nie chodzi o to jak wychodzi.
Za długo tego i czuję jak mnie wena powoli opuszcza.

Fajnie poobijany, czy to zdrapywana farba czy nanosiłeś srebrną jakąś wykałaczką, czy jeszcze jakoś inaczej?

Srebrna kredka akrylowa malowana na matowym lakierze, zabezpieczona przed następnymi zabiegami kolejną warstwą matu.



Swoją drogą koh-i-noor powinien mi coś za reklamę odpalić.

[Mecenas]

Swoją drogą koh-i-noor powinien mi coś za reklamę odpalić.

Jak zużyjesz swoją obecną kredkę to dostaniesz od firmy następną.

[Krocionorzec]

Ale fajny nie-spitfajer

[MadYarpen]

Nie przeżywaj, bardzo ładnie wychodzi, a żółty ogonek wręcz cudo.

Ale to nie chodzi o to jak wychodzi.
Za długo tego i czuję jak mnie wena powoli opuszcza.

Fajnie poobijany, czy to zdrapywana farba czy nanosiłeś srebrną jakąś wykałaczką, czy jeszcze jakoś inaczej?

Srebrna kredka akrylowa malowana na matowym lakierze, zabezpieczona przed następnymi zabiegami kolejną warstwą matu.



Swoją drogą koh-i-noor powinien mi coś za reklamę odpalić.

Powinien, mam zestaw. Nie jestem tylko pewien, czy ze srebrną. Ale do tego nie przyszło mi do głowy wykorzystywać - póki co kolorowałem nimi tylko kable. Dzięki za odpowiedź:)

[shadowmare]

Kończ go, kończ. Z Twoich ostatnich "dzieł" podoba mi się najbardziej.

[MadYarpen]

odnośnie kredek - rozumiem, że nie akrylowe, tylko akwarelowe? Bo akrylowych chyba nie ma?
Sam mam zestaw kredek mondeluz - no chyba, że źle patrzę, ale rozumiem, że o takie chodzi?

[Ripper1]

Ano Panie Miód Malina no i faktycznie wreszcie można odpocząć od Spitfire i Hurricane

[Siema]

Żółty akcent zawsze spoko!

Wygląda super na tym etapie, nie uświń go za bardzo może?