Sprowadziłem cudaka z Singapuru.W zgrabnym pudełku znalazłem kolorowy plastik,żywice,biały metal i kalkomanie.
Wypraski straszne ale sam plastik fajny w obróbce, Sam płatowiec delikatny i chyba z pewnym wypłaszczeniem w przeciwieństwie do nowego Mustanga KP
Są i tarczówki
Brak kijka do sterowania,producentowi wybaczyłem{pewnie zapomnieli dosypać do woreczka z żywicą}
Wtem!
Chyba dali kadłub do wersji wcześniejszej!!!Bez charakterystycznego przedłużenia tego czegoś co jest zaznaczone na foto.
Cóż było robić?Procesować się z dalekim wschodem albo rzucić trochę szpachli.
Pomimo "drobnych "niedociągnięć ze strony producenta pewnie następna wyścigówka będzie w kolorze czerwonym













