Zapowiedzi i nowości 1/48 na 2015 r.

[tomek_chacewicz]

Ewentualnie Sabre z Academy

[Dominik]

Sulc potwierdził, że Gladek będzie rodenowski.

[Rafako]

A co o tym sądzicie?






Pytam bo według mnie wygląda bardzo fajnie jak na "easy assembly authentic kit"

[macias13_84]

A F-4 to przypadkiem nie powinien mieć okrągłych wnęk?

[Rafako]

A F-4 to przypadkiem nie powinien mieć okrągłych wnęk?

No chyba raczej na pewno Jakoś to przegapiłem, ale swoją droga to dość łatwa rzecz do korekty a pozostałe elementy wyglądają naprawdę fajnie.

[Tomasz Dzieciątkowski]

A F-4 to przypadkiem nie powinien mieć okrągłych wnęk?

No właśnie wcale niekoniecznie Zależy to w dużej mierze od konkretnego egzemplarza i zmusza do pilnego wpatrywania się w zdjęcia (o ile takowe są).

[net_sailor]

A co o tym sądzicie?

Nawet jakby kosztował w okolicach 50-60 zł to nie na co się zastanawiać tylko brać Zvezdę. Rosjanie zrobili naprawdę wspaniały model: dokładny z mnogością wariantów i podwariantów. Można im wybaczyć nawet badziewne kalki. Tymczasem do Hobbybossa już przylgnęła łatka "Awfulschmitt".

[HK1885]

Tymczasem do Hobbybossa już przylgnęła łatka "Awfulschmitt".

No dobra, ale co tam jest właściwie zwalone?

[Murek]

Ja nie wiem co jest zwalone. Myślę, że modele HobbyBossa z założenia są prostsze zarówno w budowie jak i odwzorowaniu detali i nie dorównają Zvezdzie. Na zdjęciach na osłonach silnika widać coś jakby chwyt powietrza, a nie powinno go tam być (po 2 od wersji G). To może być fajny model ale nie przełomowy jak F-2 i F-4 Zvezdy.

[net_sailor]

Odzwyczajam się od oceniania modelu po zdjęciach wyprasek, ale na pierwszy rzut oka:
- koła a konkretnie rysunek felg to jakaś pomyłka i to grubego kalibru,
- śmigło też jest jakieś takie mocno podejrzane, albo łopaty są zbyt szerokie u podstawy albo końcówki za wąskie,
- mam nieco inne wyobrażenie o proporcjach usterzenia poziomego niż Hobyboss.
Na pewno da się z tego skleić sympatyczny model bez wnikania w powyższe szczegóły, ale relacja jakości do ceny (jeśli ma kosztować w okolicy 70 zł jak Fw 190D) u Zvezdy jest zdecydowanie korzystniejsza. W Zvezdzie dostajesz pełną mechanizację skrzydeł i usterzenia, bardzo ładny silnik, odejmowane panele przez które widać wewnętrzną strukturę skrzydła itp. smaczki. Jak ktoś lubi podłubać jest to raj na ziemi.
Hobbybossa może ratować to, że będzie dobrze spasowaną "sklejawką", dla tych co nie lubią skomplikowanej budowy. Bo widziałem parę warsztatów modelu ICM-u i ludzie przechodzili gehennę.

[HK1885]

- koła a konkretnie rysunek felg to jakaś pomyłka i to grubego kalibru,
- śmigło też jest jakieś takie mocno podejrzane, albo łopaty są zbyt szerokie u podstawy albo końcówki za wąskie,

To nie są mankamenty nie do przeskoczenia, ale cena faktycznie może zrobić swoje - jeśli będzie kosztował 70 peelenów vs. 50 za Zvezdę to faktycznie jestem gotowy za te dwie dychy poświęcić sklejalność na rzecz gehenny.

[net_sailor]

Patrząc po dzisiejszych cenach to kurs Zvezdy mocno poszedł w górę odkąd ją kupiłem. Gdy brałem ją tuż po premierze dałem 45 zł, teraz znalezienie jej za 60 zł to dobry interes. Myślę, że cenowo Hobbyboss może wyjść podobnie i tylko od modelarza zależy czego oczekuje od modelu. Osobiście mając do wyboru dwa modele w tej samej cenie wybrałbym tego, który oferuje więcej.

[dewertus]

Hobbybossa może ratować to, że będzie dobrze spasowaną "sklejawką", dla tych co nie lubią skomplikowanej budowy.

I generalnie do takich oraz młodych stażem i doświadczeniem kierowana jest ta seria. Ja z serii "easy" w 1/48 kupiłem dla Juniora P-47 a dla siebie P-51 i P-38. Z całej tej trójki tylko w P-38 pokpili deczko z dokładnością pasowania, pozostałe składa się doskonale. A mietka zapewne kupię sobie i być może młodemu

[rudolf24]

Hobbybossa może ratować to, że będzie dobrze spasowaną "sklejawką", dla tych co nie lubią skomplikowanej budowy.

I generalnie do takich oraz młodych stażem i doświadczeniem kierowana jest ta seria. Ja z serii "easy" w 1/48 kupiłem dla Juniora P-47 a dla siebie P-51 i P-38. Z całej tej trójki tylko w P-38 pokpili deczko z dokładnością pasowania, pozostałe składa się doskonale. A mietka zapewne kupię sobie i być może młodemu

Mam tego P-47 z hb, model fajny tylko kłuje w oczy (i nie tylko) odlany silnik razem z osłoną silnika. Gdyby nie to model byłby całkiem niezłą repliką.

[dewertus]

Acha i jeszcze jedna uwaga - widać grafik im się rąbnął bo na stronie w zapowiedziach figuruje jako G-2 i to w fińskim mundurku (oddzielnie ma być G-6) a to ciut zmienia optykę potencjalnej oceny ...