Zapowiedzi i nowości 1/48 na 2015 r.

[Ralf_S]

I znowu wiatrak



"King Pack Series" to brzmi dumnie



A "Easy kit series" już nie bardzo

Tak czy owak, małżeństwo z firmą AMK może dać całkiem udane potomstwo

edit: net_sailor zdążył zanim dokończyłem posta

[MODELFUN]

Na podejściu mają jeszcze takie coś:
http://modelweb.modelforum.cz/2015/09/26/f-14abd-dalsi-ohlasena-novinka-firmy-amk/#more-125960

[net_sailor]

Eeee... tam! W Tomcatach można przebierać jak w ulęgałkach. Ale z Mi-8 raczej producenci nie rozpieszczają.

[Krystian Ciechowicz]

Mi-8 ... bardzo chętnie, szczególnie w 4ósemce !!
Podzielam opinię przedmówcy, F-14 - 1/48 jest teraz do bólu ;)

[Komandor]

Eeee... tam! W Tomcatach można przebierać jak w ulęgałkach. Ale z Mi-8 raczej producenci nie rozpieszczają.

No, nie za bardzo Arku. Zostaje tylko Haska, a z ta coraz trudniej w Polsce. Nie można brać pod uwagę badziewnych zabawek z Hobby Bossa, czy Academy.

[net_sailor]

Marcinie - jak już mówimy sobie po imieniu
Mimo wszystko kto chce Tomcata to jak się uprze go dostanie i to w ulubionej wersji. Samej Hasegawy było kilkanaście jak nie kikadziesiąt edycji. Jak ktoś mniej zasobny to ma Academy lub Hobby Bossa. Gdzieś w wyliczance zagubiła się Fujimi. To nie są straszne gnioty, tylko prostsze modele z niższej półki - jest więc wybór.
Tyczasem Mi-8 nie było we wtrysku w ogóle, zero, null... Więc wybór nieskończenie mniejszy

[potez]

Spokojnie Panowie i bez napinki...
AMK swoje modele rodzi w bólach i straaasznie powoli.
Raczej bym sie spodziewał, że jak wrzuca do katalogu to kinetik zdąży wypuścic swoje albo chińczyli przeskaluja 35 do 48 i jak zwykle ich przyblokują
A szkoda, bo akurat ładne te modele mają...

[MODELFUN]

Eeee... tam! W Tomcatach można przebierać jak w ulęgałkach. Ale z Mi-8 raczej producenci nie rozpieszczają.

Miałem okazję rozmawiac wczoraj z producentem- model wyjdzie na wiosnę.Zapytałem dlaczego nie zrobił polskich malowań, trochę się zdziwił po dalszej rozmowie nt różnorodnych kamuflaży naszych ósemek i siedemnastek powiedział że przemyśli bo w temacie malowan nic jeszcze nie jest przesądzone.

[Arkady72]

Fajny news z tymi Mi-8/17. Może nie będzie trzeba długo czekać na Mi-14 potem.

[Komandor]

Marcinie - jak już mówimy sobie po imieniu
Mimo wszystko kto chce Tomcata to jak się uprze go dostanie i to w ulubionej wersji. Samej Hasegawy było kilkanaście jak nie kikadziesiąt edycji. Jak ktoś mniej zasobny to ma Academy lub Hobby Bossa. Gdzieś w wyliczance zagubiła się Fujimi. To nie są straszne gnioty, tylko prostsze modele z niższej półki - jest więc wybór.
Tyczasem Mi-8 nie było we wtrysku w ogóle, zero, null... Więc wybór nieskończenie mniejszy

Witam Waszmościów.
net_sailor czy Ty piszesz do mnie o modelach Tomcata ? Po imieniu sądzę, że nie, ale po treści mogę domniemywać, że tak. Jeśli tak, to wybacz, ale nie wchodzę w dyskusję na temat modeli F-14. Jestem fascynatem tego samolotu i mam swoje zdanie, które wyraziłem, na temat jego modeli, szczególnie w mojej ulubionej skali 1:48, ale każdy ma własne zdanie i robi co uważa.

[net_sailor]

Żeby wyjaśnić do końca:
ja - Marcin (nie_Arek, nie_Kamil ... )
Ty - Paweł
Miło mi poznać.

A tak do rzeczy. Nie każdy jest fanatykiem Tomcata. Niektórzy chcą sobie postawić na półeczce łatwosklejalny i niedrogi model F-14 jako część kolekcji. Jest Haska dla fanatyków i jakiś wybór innych modeli. Tak więc dla każdego coś miłego i choć piszesz, że dla Ciebie istnieje tylko Hasegawa, to istnieniu pozostałych, jako obiektywnego faktu, nie sposób zaprzeczyć. Te pozostałe "brzydkie modele" taki fanatyk jak Ty jest w stanie przerabiać, korygować i uzupełniać, że zawstydzi niejedną zrobioną z pudła Hasegawę. W przypadku Mi-8 jak na razie nie ma nawet najmarniejszego modelu plastykowego żeby zacząć coś przerabiać. Dlatego cieszę się bardziej ze śmigłowca, więc uszanuj proszę tę radość, a ja uszanuję Twoją.

[potez]

A mylisz sie...
Pamietam, ze z 10 lat temu przelecial jak meteor jakis rosyjski short run... Ale to raczej bialy kruk

[MODELFUN]

A mylisz sie...
Pamietam, ze z 10 lat temu przelecial jak meteor jakis rosyjski short run... Ale to raczej bialy kruk

Jeśli to widziałeś w realu to pewnie wolałbyś zrobić sobie scratcha

[potez]

Oczywicie, ze widzialem i dlatego nie kupilem
Ale jak to mowia z kronikarskiego obowiazku...

[Komandor]

Żeby wyjaśnić do końca:
ja - Marcin (nie_Arek, nie_Kamil ... )
Ty - Paweł
Miło mi poznać.

A tak do rzeczy. Nie każdy jest fanatykiem Tomcata. Niektórzy chcą sobie postawić na półeczce łatwosklejalny i niedrogi model F-14 jako część kolekcji. Jest Haska dla fanatyków i jakiś wybór innych modeli. Tak więc dla każdego coś miłego i choć piszesz, że dla Ciebie istnieje tylko Hasegawa, to istnieniu pozostałych, jako obiektywnego faktu, nie sposób zaprzeczyć. Te pozostałe "brzydkie modele" taki fanatyk jak Ty jest w stanie przerabiać, korygować i uzupełniać, że zawstydzi niejedną zrobioną z pudła Hasegawę. W przypadku Mi-8 jak na razie nie ma nawet najmarniejszego modelu plastykowego żeby zacząć coś przerabiać. Dlatego cieszę się bardziej ze śmigłowca, więc uszanuj proszę tę radość, a ja uszanuję Twoją.

Witam Waszmościów.
net_sailor - każdy robi jak chce i co chce. Dla mnie przerabianie całych kadłubów, skrzydeł i wielu detali tych "zabawek" Tomcata mija się z celem, skoro jest kilkaset razy lepsza Hasegawa. Twoją wypowiedź zamieścił "potez" - Arek, stąd moja
pomyłka. W sprawie Tomcatów jestem Jak "Kuba P." w sprawie Fw-190 i Bf-109. Nic na to nie poradzę.