Modelarstwo z pasją

przez **micmal** » wtorek, 7 lipca 2015, 07:59

Mnie tam bardzo się podoba i zdjęcia też ładniutkie

, dwa ostatnie zwłaszcza.

Reklama

przez **Krocionorzec** » wtorek, 7 lipca 2015, 08:36

Dzięki chłopaki

przez **HK1885** » wtorek, 7 lipca 2015, 09:00

Krocionorzec napisał(a):

Podoba się, też tak chcę. ;o)

przez **Krocionorzec** » wtorek, 7 lipca 2015, 09:29

Kwinto, nie boisz się ryzyka że wyszedłby Ci śpitfajer?
Szczerze mówiąc chętnie bym zobaczył czołga wymalowanego przez Ciebie na samolotowo

przez **Korowiow** » czwartek, 9 lipca 2015, 19:15

Super malowanie

przez **HK1885** » czwartek, 9 lipca 2015, 21:10

Krocionorzec napisał(a):Kwinto, nie boisz się ryzyka że wyszedłby Ci śpitfajer?

Fakt, biorę to pod uwagę, ale wiesz - jest ryzyko jest zabawa. :lol:

Krocionorzec napisał(a):Szczerze mówiąc chętnie bym zobaczył czołga wymalowanego przez Ciebie na samolotowo

Nie wiem co by z tego finalnie wyszło.

Ale szansa jest...

Iiii dalej. Jak zwykle, mam problem z kolorystyką zdjęć :/ Co seria to inne odcienie. W każdym razie, Sherman robi się dalej.
Obrazek

Trochę "świecą" te podmalówki a'la modulacja, będziesz coś z tym robił?

Faktycznie za mocno to odstaje i nie bardzo mam pomysł co z tym zrobić. Przemalować, czy spróbować jakoś zgasić brudem?

Lepiej przemaluj mocno rozcieńczonym kolorkiem. Brudem może być ciężko to zgasić.

I jak dla mnie to to błoto trochę nudne jest, spróbuj może jakiegoś speclingu, żeby to urozmaicić

Błoto jest nudne bo jest na razie położone tam gdzie byłoby mi trudno sięgnąć po założeniu gąsieniców. Ubrudzę jeszcze gąsienice, i wtedy będę dodawał onemu błotu kolorki. Drobne ciapki też, naoglądałem się ostatnio Wilderowych czołgów i ciapki będą na bank!
Z pomysłu na rozcieńczony kolorek na pewno skorzystam.

Ja bym to przemalował, szczególnie na narzedziach i te uszy do podnoszenia pojazdu. Listwy boczne możesz spokojnie poddać weatheringowi i powinno to załatwić sprawę.

przez **Kenny** » poniedziałek, 2 listopada 2015, 10:28

Pozwolę sobie odkopać trochę temat, jako, iż bardzo mnie to nurtuje:

W jakiej kolejności malowałeś koła? Czy to będzie jeden z poniższych wariantów?

a) Koła na czarno, malowanie wózków i kół na zielono, posklejanie wszystkiego do kupy
b) Koła na czarno, złożenie i posklejanie wszystkiego, pomalowanie wszystkiego na zielono przy wcześniejszym zamaskowaniu bandaży
c) Malowanie bandaży ręcznie, pędzlem?

Czy może jeszcze inaczej?

Wybaczcie, że się tak wcinam, ale nie chcę póki co zakładać warsztatu specjalnie po to, by się dowiedzieć - czuję się jeszcze zbyt zielony by się chwalić swoimi poczynaniami ;o)