Modelarstwo z pasją

Jaho63 napisał(a):...zrewidowałem płyn Pronto Super Połysk, niestety, sidoluxopodobny.

A nie mowilem? ;o)

Reklama

przez **Jaho63** » poniedziałek, 14 września 2009, 18:10

mr.jaro napisał(a):A nie mowilem?

Tak, ale chyba rozumiesz, że nawet nikłą szansę trzeba sprawdzić? Poza tym zaczynamy odczuwać w Polsce, że jak coś jest do kupienia na świecie to i u nas też :mrgreen:

(a tu kicha ;o)

)

przez **Kuba P.** » wtorek, 15 września 2009, 00:05

Jaho63 napisał(a):Poza tym zaczynamy odczuwać w Polsce, że jak coś jest do kupienia na świecie to i u nas też

I to nie na kartki, nie za bony i nawet nie w Pewexie! :mrgreen:

przez **mr.jaro** » wtorek, 15 września 2009, 11:37

Kuba Plewka napisał(a):I to nie na kartki, nie za bony i nawet nie w Pewexie!

W tym kontekscie przypomina mi sie pewna historyjka. Na poczatku lat osiemdziesiatych (wowczas mieszkalem jeszcze i pracowalem w Polsce) pojechalem na urlop do Lugano, gdzie mieszkal moj Stryj. Po powrocie opowiadalem wszystkim, jak bylo. Wowczas moj przelozony, czlowiek zdawaloby sie dobrze wyksztalcony i obyty, z powazna mina zadal mi pytanie:
- Panie Jarku, a Pewexy to w Szwajcarii tez sa?
Moja odpowiedz brzmiala:
- Panie Stasiu, tam sa wszedzie tylko Pewexy...
Dobra chwile facet patrzyl na mnie z nieukrywanym zdumieniem i dopiero glosny wybuch smiechu kolegow uswiadomil mu absurd rozumowania wedlug kryteriow zgodnych z owczesnymi, polskimi realiami.

Swoja droga "Future" jest i w Niemczech nawet na kartki niedostepny. Trzeba bylo sie zebrac z kilkoma zainteresowanymi i zamowic zbiorowo w USA. A jeszcze troche, to nawet najzwyklejszych zarowek tutaj nie bedzie mozna kupic...

mr.jaro napisał(a):Trzeba bylo sie zebrac z kilkoma zainteresowanymi i zamowic zbiorowo w USA

tak, a potem tłumaczyć skarbówce, ze to nie są ilości handlowe, a zamówienie zbiorowe paru osób.. powodzenia:>

przez **iras67** » wtorek, 15 września 2009, 12:20

Ostatnio zrezygnowałem z Sidoluxu i podobnych "cudów" maluję Gunze C. Pod kalki Bezbarwny błyszczący 46 a powierzchnię na matt wykańczam 182 Super Clear, zrezygnowałem również z lakierów microscale.Miałem na początku problem z tym matem Gunze robiły się białe plamy w zakamarkach ,winą było niedokładne wymieszanie ... na dnie z czasem powstaje twarda warstwa którą trzeba bardzo dokładnie wymieszać pipetą albo wykałaczką.Teraz nie zamienię na nic innego, szybkość schnięcia, twardość powłoki, potwierdzona przez innych odporność na żółknięcie, jedynie ten zapach

.

przez **erkamo** » środa, 16 września 2009, 22:05

Mr.Jaro, czy "Future" ma jakiś zapach? Jeśli tak, to co on przypomina?

przez **mr.jaro** » czwartek, 17 września 2009, 09:09

Owszem, ma jakis zapach. Inne lakiery i plyny do podlog tez maja jakies zapachy. Ale przeciez to chyba nie jest istotne, gdyz zapach nie koniecznie musi swiadczyc o ich wlasciwosciach. Producenci chemii gospodarczej dodaja syntetycznych srodkow zapachowych chyba do wiekszosci produktow, by uzytkownikowi uprzyjemnic ich stosowanie. Chwyt reklamowy i nic poza tym.

przez **erkamo** » czwartek, 17 września 2009, 11:41

Przez niedbalstwo ucialem kolejne zdanie. :lol:

Dostalem od kolegi troche brytyjskiego "Klear". Ma on niezbyt przyjemny, amoniakalny zapach. Bylem ciekaw jak "smiedzi" Future.

Sam "Klear" jest klarowny, choc w butelce nie wyglada tak krystalicznie przezroczysto jak "Future". Jednoczesnie od mlecznych "Erdal Glänzera" czy "Sidoluxa" odroznia sie znacznie.
Co do wlasciwosci "Klear", to przetestuje go niebawem.

przez **Timi** » czwartek, 17 września 2009, 12:12

Z tego co wiem kiedyś w Padrebook/Modelworld był future do kupienia

przez **mr.jaro** » czwartek, 17 września 2009, 13:11

erkamo napisał(a):Dostalem od kolegi troche brytyjskiego "Klear". Ma on niezbyt przyjemny, amoniakalny zapach. Bylem ciekaw jak "smiedzi" Future.

"Future" pachnie dosyc przyjemnie, ale czy to sa fiolki, czy moze jakie inne kwiatki, nie mam pojecia. Az tak doglebnie sie tym nie interesowalem. W zadnym wypadku nie jest to zapach amoniaku. Ale to przeciez nie odgrywa zadnej roli, jesli Twoj "Clear" (jakos mam wrazenie, za zamiast "K" powinno byc "C") wykaze w praktyce dobre wlasciwosci.

Majac mozliwosc, przetestuj go rowniez z dodatkiem retardera i flat base, a takze sprobuj rozcienczyc i zmyc (po zaschnieciu) izopropanolem. Sprawdz, czy dobrze wysycha nawet polozony gruba warstwa (po wyschnieciu nie powinien nawet lekko kleic sie do palcow), dajac twarda i absolutnie przezroczysta powloke.

przez **erkamo** » czwartek, 17 września 2009, 15:06

Dla jasnosci sprawy ;o)

:

Fiolki i amoniak to raczej dosyc odmienne sprawy. Podejrzewam, ze roznica miedzy "Klear", a "Future" jednak bedzie.
Na razie trudno bedzie mi porownac oba specyfiki, bo tego amerykanskiego cuda nie mam.

Jeszcze raz zajrzalem na jedno z niemieckich forow, gdzie dyskutowano na temat wyzszosci...itp. Ten amoniakowy "Klear" to najnowsza wersja (nowa formula). Starsze "Kleary" (moze jescze do kupienia) byly podobno identyczne z "Future", ale sa tez glosy, ze drobne roznice w zapachu byly zawsze (a wiec moze i inne wlasciwosci?).

Podejrzewam, ze "Klear" bedzie porownywalny do innych "non-Future" produktow :lol:

przez **mr.jaro** » czwartek, 17 września 2009, 20:43

A widzisz! Trzeba bylo tak od razu. Dokladnie ten sam producent - Firma o nazwie "Johnson" (na wszelki wypadek: nie mylic z "Johnson & Johnson"). Plyn faktycznie wyglada odrobinke inaczej, ale to moze byc wina zdjecia lub oswietlenia. Pozostaje miec nadzieje, ze zawartosc identyczna lub bardzo zblizona, chociaz zapach chyba nie. Wlasnie z ciekawosci powachalem "Future" i z cala pewnoscia nie pachnie on amoniakiem, a raczej owocowa guma do zucia. Kto wie, moze jutro znow bedzie mi pachnial kwiatkami...

Zastanawiam sie, czy producent z jakichs wzgledow nie jest zmuszony wytwarzac na rynek Europejski preparatu o innym skladzie chemicznym? Przynajmniej to tlumaczyloby inny zapach i inna nazwe. Kto wie, moze jakis skladnik "Future" koliduje z surowymi przepisami Unii, ale to tylko takie moje "gdybanie". To mi troche przypomina sytuacje z klejami typu "Weld" na naszym rynku - z jakichs wzgledow ich sprowadzanie z USA zdaje sie byc mocno uciazliwe.

Edit:
Tutaj jest dyskusja na ten temat, ale niestety, po niemiecku. Jeden z dyskutantow twierdzi, ze "Klear" zolknie po jakims czasie, natomiast "Future" nie.

przez **Jaho63** » piątek, 18 września 2009, 12:17

Uruchomiłem właśnie "pociotkowe" znajomości w celu pozyskania Future zza wielkiej wody. Jeżeli ktoś byłby chętny proszę na PW.

przez **Rhayader** » wtorek, 24 listopada 2009, 21:56

Macio4ever napisał(a):
rObO87 napisał(a):Witam. Właśnie stanąłem przed trudnym wyborem lakieru z racji pierwszego malowania farbkami Gunze, a konkretnie TAKIMI. Chodzi mi o lakier błyszczący i matowy. Oczywiście akrylowy, bo będzie kładziony za pomocą aerografu. Ciężko mi się zdecydować: Vallejo, MM a może Gunze?.

Z puszki można spuścić do aero. Jak chcesz tanio, to kup w Japonii, jest znacznie tańszy.

A jak "spuścić" ? wpsikiwać do aerografu ? spora część pewnie zaschnie w locie..szukałem w HLJ, w luckymodel, ale wygląda na to, że przestali oferować aerozole