ewpiga napisał(a):Radek Pituch napisał(a):grzegorz75 napisał(a):Będziesz z nią w Toruniu ?
Niet, tylko Kanada mnie interesuje.
Gratuluję samozaparcia...to już nawet nie jest zabawne dla TWA, które i tak ma niewygórowane pragnienia, jak trzy paski na dresie i blondynka na czacie po drugiej stronie kabelka. Jesteś inteligentnym gościem i do podbicia "słupków" w ocenie własnej pracy nie musisz licać tyłków. Poza tym, nie patrz na oceny, bo o niczym nie świadczą. Oprócz suchych ocen i płytkich komentarzy w stylu "świetnie", "super", "zajfajne" to konstruktywnych komentarzy nie uświadczysz. Choćby krytycznych.
Wydaje mi się Piotrek, że podchodzisz do tematu zbyt poważnie. Powiem więcej, mnie dalej ta Kanada bawi, i to nie przez humorystyczny wtórny kontekst, który temu określeniu nadała część społeczności ale przez to, że to takie dobre podsumowanie polskiej mentalności "gdzie to nie byłem i czego nie zrobiłem" choćbym wracał z Pcimia. I to nie jest krytyka pod adresem tych, którzy czerpią autentyczną radość z tego co osiągają, nawet jeśli jest to drobiazg, tylko pod adresem tych wszystkich pozerów-masterów. Wracając do mojej osoby - mnie pochwał i słodzenia na prawdę nie potrzeba, już z tego wyrosłem, i powiem Ci nawet więcej, że za krytykę też się nie obrażam, wolę obrócić ją w żart. Daleki też jestem od nachalnej autoafirmacji ale z drugiej strony wiem, że to co robię w zakresie modelarstwa, a to nie tylko tyczy się tworzenia samych modeli, jest dobre. Przez ostatnie 3 lata prowadzenia warsztatów ludzie, z którymi się spotykałem dali mi to odczuć i to daję prawdziwą radość i satysfakcję. Przede wszystkim zamiast spędzać czas na wypisywaniu dyrdymałów i prowadzeniu jałowych dyskusji wolę skupić się na działaniu i doskonaleniu umiejętności. Co wszystkim serdecznie polecam. I to właściwie tyle.
Bartku ewidentnie musisz zmienić albo monitor albo jego ustawienia ;)
Pozdrawiam,