GrzeM napisał(a):Cały czas kibicuję, choć nie do końca rozumiem Twoje przywiązanie do blachy, drutów i deseczek. Ja jednak uwielbiam pracować z plastikiem i uważam że daje lepsze efekty.
Jest kilka przyczyn dla których wybieram te moje puszki i druciki, mogę ci wyjaśnić:
1. ogromna większość tych modeli nie ma odpowiednika w plastiku, a jeśli ja ograniczam się do polskich konstrukcji ewentualnie związanych z Polską to raczej jestem skazany na budowę od podstaw.
Jak nie widziałeś to oglądnij sobie, choć to tylko część zrobionych modeli
www.polskiemodele.bloog.pl2. nie bardzo sie zgodzę, że efekt plastiku jest lepszy. Jak mamy do czynienia z gołą blachą, albo z materiałami półprzeźroczystymi to różnie z tym bywa ( np jak w moim dronie ) Raczej śmiem twierdzić, że gdybym troszkę je bardziej dopracował i dopieścił to efekt byłby znacznie lepszy niż z plastiku
3. czasami nie da się modelu zrobić inaczej, jak choćby te moje szybowce
4. zabawa też z tym jest przednia i ukazuje troszkę inną stronę modelarstwa a nie tylko patrzenie przez pryzmat drogich zestawów.
5. Jest jeszcze efekt edukacyjny, np ta moja wystawa, historia to jedna strona ale porównaj sobie te moje modeliki z wystawą robioną w niejednej szkole pod hasłem "ekologia" gdzie z puszek niezdarnie młodzież robi coś na kształt robotów - potworków.
Jednak pokazuje im zupełnie inną stronę tej ekologii i recyklingu
