Można się znęcać, byle konstruktywnie.
Muszę przyznać, że niektóre niedoróbki zauważyłem dopiero na zdjęciach
Generalnie, zastanawiam się teraz jak podejść do weatheringu. Kupiłem olejne do washa i suche pastele do kurzenia, myślę jeszcze jak tu zrobić błoto. No a później jakaś dioramka (myślę żeby go "postrzelać", drugim elementem dioramy miałby być Bofors wz. 36 - już na stanie).














