I zastanawiam się czy odlać to z żywicy jako odrębną część np. z popychaczami czy wkleić w całość i nie przejmować się
Bo w sumie rozbieranie silnika na części w tej skali to jakieś zboczenie


jędrek napisał(a):Albo wykorzystać go z innego modelu? Ten silnik Beadmore'a był licencyjną wersją Austro-Daimlera.
https://en.wikipedia.org/wiki/Beardmore_160_hp
https://en.wikipedia.org/wiki/Austro-Daimler_6






Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Pionyx i 11 gości
