T-34/76 wersja 1940r

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

T-34/76 wersja 1940r

Postprzez Cezarek » niedziela, 24 stycznia 2016, 10:15

Witam.
Zaczynam warsztat z modelem sprzętu, którego - jak sądzę - nie powinno zabraknąć na konkursie dotyczącym Wojny Ojczyźnianej - T-34.

Mój wybór padł na pierwszą wersję tego czołgu - T-34/76 wersja 1940r:
Obrazek

Spodobał mi się ten czołg z armatą L-11 (a nie jak późniejsze wersje z działem F-34) oraz malowanie:
Obrazek.

Bardzo proszę o wszelkie uwagi dotyczące prac nad modelem, bo broń pancerna to trochę dla mnie temat uboczny, a czołgi radzieckie to całkiem "pobocze".
Obrazek
Avatar użytkownika
Cezarek
 
Posty: 116
Dołączył(a): środa, 30 stycznia 2013, 20:06

Reklama

modele polskich samolotów

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez Cezarek » niedziela, 24 stycznia 2016, 21:15

Budowę zacząłem od wklejenia amortyzatorów, jak instrukcja każe:

Obrazek

Tak wygląda "poskładany" na "sucho":

Obrazek

Części pasują do siebie idealnie, jak narazie........ :lol:

Następnie wziąłem się za pokrywę, o ile się nie mylę to sprzęgła (proszę poprawić jeśli się mylę):

Obrazek

A tu z zawiasami za których tworzeniem nie przepadam:

Obrazek

Rozpocząłem prace nad dzialem ale powstrzymały mnie pozostałości otworów wlewowych (czy jak ta upierdliwość się nazywa):
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Cezarek
 
Posty: 116
Dołączył(a): środa, 30 stycznia 2013, 20:06

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez PiterATS » wtorek, 26 stycznia 2016, 01:02

Cezarek napisał(a):Następnie wziąłem się za pokrywę, o ile się nie mylę to sprzęgła (proszę poprawić jeśli się mylę):


To raczej osłona wentylatora (skądinąd osadzonego na sprzęgle), przez którą było wysysane na zewnątrz powietrze, służące do chłodzenia silnika. Pod nią znajdowała się żaluzja, złożona z dwóch poprzecznych listew, której stopień otwarcia regulował kierowca ;o)
Avatar użytkownika
PiterATS
 
Posty: 864
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 15:01
Lokalizacja: Opole

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez Cezarek » środa, 27 stycznia 2016, 00:14

Dziękuję za wyjaśnienie. Podobna konstrukcja znajdowała sie po bokach przedziału silnikowego i, jak sądzę służyła do wentylowania chłodnic po bokach silnika:
Obrazek

A tak wyglądają te elementy wykonane z blaszki Abera:

Obrazek

Po tym wziąłem się za żaluzje na górnej pokrywie przedziału silnika:

Obrazek

Blaszki Abera są wyśmienite ale niestety w tym przypadku są bardzo delikatne i łatwo się odkształcają. Mówiąc szczerze to nie ma co narzekać bo gdyby były z innej firmy ( :mrgreen: ) to pewnie używał bym brzydkich słów i po kilku chwilach wysłał bym je do kosza.
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Cezarek
 
Posty: 116
Dołączył(a): środa, 30 stycznia 2013, 20:06

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez PiterATS » środa, 27 stycznia 2016, 14:22

Tymi bocznymi otworami powietrze z kolei było wsysane do kadłuba. Całość oczywiście wymuszał ruch wentylatora. Po wessaniu chłodnego powietrza przez te boczne otwory, opływało ono chłodnice, przewody chłodzenia i blok silnika chłodząc te elementy. Następnie cyrkulowało do wentylatora, które wysysało je na zewnątrz przez tylną siatkę- taka była idea działania układu chłodzenia w Teciaku. Oczywiście te boczne otwory można było również przesłaniać, za pomocą pojedynczych listew-żaluzji, których uchwyty do manipulowania nimi, znajdowały się na ścianie działowej kadłuba. Im otwory żaluzji bocznych i tylnej były bardziej przysłonięte, tym trudniej było schłodzić silnik, a on sam szybciej się nagrzewał- rzecz wykorzystywana w czasie mrozów :)
Avatar użytkownika
PiterATS
 
Posty: 864
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 15:01
Lokalizacja: Opole

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez Cezarek » sobota, 13 lutego 2016, 21:38

PiterATS, dzięki za wyjaśnienie. Zawsze się czegoś nauczę i dowiem.
Prace trwają dalej. Dokleiłem następne elementy:

Obrazek

Skleiłem działo i zastanawiam się jak je pomalować. F-34 były malowane na zielono, więc myślę że z L-11 mogło być podobnie:

Obrazek

Wkleiłem żaluzje na górnej powierzchni kadłuba i na jego bocznych częściach:

Obrazek
Obrazek

I w związku z żaluzjami mam pytanie: jak były malowane tylne żaluzje ? Czy od góry zielone a od dołu białe? Biorąc pod uwagę że pokrywa była podnoszona równie dobrze mogły być od góry zielone jaki i w kolorze naturalnego metalu. Może ktoś ma informację jak było w rzeczywistości?

Rozpocząłem prace nad włazem kierowcy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chciałbym zrobić właz otwarty ale nie mam "pozoranta" abym mógł go umieścić w środku. Może komuś jest niepotrzebne jakieś popiersie sowieckiego tankisty?

Pokrywa włazu dowódcy i działonowego wymaga jeszcze pracy:

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Cezarek
 
Posty: 116
Dołączył(a): środa, 30 stycznia 2013, 20:06

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez PiterATS » niedziela, 14 lutego 2016, 01:12

Żaluzje malowano zazwyczaj w kolor kamuflażu, czyli zielony. Czasem ten fragment pozostawiano jedynie pomalowany minią podkładową.
Avatar użytkownika
PiterATS
 
Posty: 864
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 15:01
Lokalizacja: Opole

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez Cezarek » niedziela, 14 lutego 2016, 12:19

Dzięki za wyjaśnienie. Czy minią malowano również od spodu żaluzje, czy tak jak cały przedział silnikowy, jak sądzę białą?
Czy przypadkiem zamiast mini nie stosowano jednej z poniższych farb:
http://www.martola.com.pl/pl2681/produk ... or_acrylic
http://www.martola.com.pl/pl2681/produk ... en_acrylic
Obrazek
Avatar użytkownika
Cezarek
 
Posty: 116
Dołączył(a): środa, 30 stycznia 2013, 20:06

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez PiterATS » niedziela, 14 lutego 2016, 21:48

Minią malowano też żaluzje od spodu. Co do przedziału napędowego, to malowano go na kilka sposobów, w zależności od tego, jaka farba była pod ręką- na biało, zielono lub minią. Chociaż Ty robisz wersję z roku 1940, więc wtedy jeszcze nie występowały jakieś większe niedobory farb. Tak więc obstawiam, że cała wanna kadłuba była pomalowana na biało, podłoga na biało lub szaro/ciemno-szaro, natomiast żaluzje były w kolorze zielonym.
Avatar użytkownika
PiterATS
 
Posty: 864
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 15:01
Lokalizacja: Opole

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez Cezarek » poniedziałek, 15 lutego 2016, 19:07

Tak więc będą zielone.
Obrazek
Avatar użytkownika
Cezarek
 
Posty: 116
Dołączył(a): środa, 30 stycznia 2013, 20:06

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez Cezarek » środa, 17 lutego 2016, 18:39

Mam pytanie odnośnie przyrządu obserwacyjnego. Aber wskazuje że należy przerobić część z modelu aby półokrągła część znajdowała się na dole:
Obrazek

Dragon zaś wykonał element ten w górnej części przyrządu obserwacyjnego,tuż pod pokrywą:

Obrazek

Znalazłem jedynie taką informację:
http://odkrywca.pl/zachowane-w-polsce-t ... 65620.html
Obrazek

Rysunek ten wskazywałby że rację ma Dragon... ale mogę się mylić.
Obrazek
Avatar użytkownika
Cezarek
 
Posty: 116
Dołączył(a): środa, 30 stycznia 2013, 20:06

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez PiterATS » środa, 17 lutego 2016, 20:18

Rysunek, który pokazałeś, pochodzi z instrukcji obsługi T-34 oraz z dokumentacji technicznej. Rację ma więc Dragon.
Avatar użytkownika
PiterATS
 
Posty: 864
Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 15:01
Lokalizacja: Opole

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez GrzeM » czwartek, 18 lutego 2016, 11:45

Bardzo fajna maszyna, co by nie mówić - archetyp czołgu II wojennego. Niemcy doszli do takich kształtów dopiero w Panterze i Tygrysie Królewskim.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3152
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez Cezarek » czwartek, 18 lutego 2016, 22:09

Prace trwają. Zachciało mi się przeźroczystego elementu w peryskopie...
Obrazek

A tak wygląda wklejony element:

Obrazek

W obliczu braku odpowiedzi w temacie tankisty kierowcy-mechanika, muszę zimitować choć jego przedział więc rozpocząłem prace:
Obrazek

Obrazek

Zacząłem też fotele:
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Cezarek
 
Posty: 116
Dołączył(a): środa, 30 stycznia 2013, 20:06

Re: T-34/76 wersja 1940r

Postprzez Cezarek » sobota, 20 lutego 2016, 21:01

Prace trwają nadal. Pedały:

Obrazek

Mechanizm wraz z "drągami":

Obrazek

Fotele (czuję się jakbym budował wyposażenie domu dla lalek):

Obrazek

Pierwsza przymiarka:

Obrazek
Obrazek

Choć niewiele będzie widać:
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Cezarek
 
Posty: 116
Dołączył(a): środa, 30 stycznia 2013, 20:06

Następna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości