I wnętrze gotowe do maziania, bez większych problemów jak na razie jedynie przy wymianie km trzeba było użyć "cięższego sprzętu"
Nie wie ktoś jak były malowane mechanizmy przeniesienie napędu w tych pojazdach malowane, jak reszta wnętrza kremweiss czy jakoś innaczej? Kusi mnie aby zrobić je w takim zielonym jak Rinaldi w swoim Grille (tyle tylko, że tamten był z końca wojny, a wtedy zbytnio nie trzymano się wzorców).




































