Illia Muromiec, 1:72 produkcja własna

[MKWJTC]

Idę sobie gdzieś to odreagować .

Nie pamiętam jak się nazywa ta zabawa, ale bierzesz gumkę albo sznurek zawiązany w kółko i plączesz między palcami rożne wzory. Podobno odprężające zajęcie

A Ilia wygląda świetnie

[P11c]

Po konstruktywnej krytyce, samolot poszedł do warsztatu i brutalnie zostało mu odcięte prawe skrzydło. Część linek uległa destrukcji.
Ze względu na drastyczność scen, zdjęć nie będzie

[P11c]

Poprawiona geometria, niestety pozostają jeszcze zwisające linki, a i malowanie do poprawy.
No i nowa kabinka na miejscu

[xmald]

Z wyjątkiem tego malowania do poprawy Illia prezentuje się znów imponująco - fajnie wyszła część dziobowa - czysto i elegancko!

[P11c]

Cieszę się bo mi trochę krwi napsuła, jutro poprawię malowanie

[jędrek]

Wiem, nikt nie lubi ortodoksów
Poprawiając malowanie przemyśl bo ten zielony kolor jest chyba zbyt intensywny. Ja byłbym za takim podobnym do zielonkawo-żółtych kufajek rosyjskich piechurów z IIWW. No i kształt kabiny nie bardzo przypomina oryginał. Ona "wyrosła" z poprzednio budowanych wagonów, była z płatów sklejki i raczej była kanciasta niż tak pięknie zaokrąglona. Ale to tylko szczegół...

[P11c]

I ppoooooooooooolllllllleeeeeeeeeeecccccccccccciiiiiiiiiiiiiiiiiiaaaaaaaaaaaaałłłłłłłłł !!!!!!!!!!!!!!

[DUDE]

Poszedł był, ale mu silniki staneli
Zagadka: jaki promień skrętu miał baśniowy bohater ze wschodu?
PS. Ja nie wiem.hi.hi
PS2: Jedyny w swoim rodzaju! Dobra robota!
pozdrawiam
D

[Nacktgeboren]

Kawał drania z tego modelu, zwłaszcza w kwestii tych wszystkich naciągów, rozpórek, podpórek i innych tego typu ustrojstw. Wygląda świetnie.

[P11c]

Dzięki wielkie

Zagadka: jaki promień skrętu miał baśniowy bohater ze wschodu?

D

No z zawracaniem to on ma odrobinę kłopotu.



Ale na pewno z bliska wygląda groźnie.



Wielkość też robi wrażenie.

[xmald]

Ale imponujący model Ci wyszedł! Chyba zmieniłeś odcień zielonego bo teraz wygląda lepiej!

[P11c]

Owszem zmieniłem kolorek, jak widzisz umie słuchać

Tak sobie cały czas myślę o Murońcu w 1:48 , to by było dopiero cuś

[xmald]

Tak sobie cały czas myślę o Murońcu w 1:48 , to by było dopiero cuś

No zdecydowanie! Myślę, że chyba potraktowałbym takie coś jako model życia ;)
Chodziło mi to kiedyś po głowię, ale moje umiejętności raczej na to nie pozwalają jak na razie. Chodzi mi głównie o skrzydła i kadłub. Z resztą może bym sobie poradził. Natomiast jeśli ktoś by go zrobił w 48 to posklejałbym zdecydowanie z wielką frajdą i radością

[P11c]

Wiem
ale przyznasz robi wrażenie w locie .

[Bolo07]

I to jest modelarstwo, a nie sklejanie plastikowych zestawów, które praktykuję.
Bardzo się podoba.