Modelarstwo z pasją

Grzegorz,

bardzo ładna robota. Napisz, czy przedział desantu robiłeś jako oddzielne ścianki i wklejałeś w kadłub, czy doklejałeś te wręgi od razu do ścianek kadłuba?

pozdrawiam,
Michał

Reklama

przez **GEM** » czwartek, 3 marca 2016, 22:10

Robiłem jako oddzielne ścianki. Pokazywałem to wcześniej w tym wątku.

przez **xerix** » piątek, 4 marca 2016, 19:28

Tak myślę, że już pora, żeby nazwać ten warsztat "własny Mi 24 + coś tam z Revella". Idzie super!

przez **GEM** » niedziela, 20 marca 2016, 14:03

Dzięki panowie za dobre słowo.
Ruszyły prace blacharskie. Chcąc uzyskać efekt wypukłych nitów i nakładanie blach robię to metodą podobną jak przy Wildze i Zlinie.
Prace ruszyły od tyłu, czyli tak jak są nakładane blachy. Nie ukrywam że niektóre blachy były robione po kilka razy, tak aby, jako, tako , to wyszło. Tak na dzień dzisiejszy wygląda, jeszcze nie skończona belka.
Obrazek

C.D.N.

Strona WWW · przez **qalimar** » poniedziałek, 21 marca 2016, 16:31

Jak sobie radzisz z wypukłymi nitami? Nitowanie od spodu przed naklejeniem? Jeśli tak, to jak idzie naklejanie i co najciekawsze dociskanie płata blachy?
Taka technika w przypadku 956 i ciapatego, zużytego kamuflażu kamuflażu da ciekawy efekt. Proponuję podkład jak w prawdziwym śmigłowcu- żółty i przecieranie.

przez **GEM** » poniedziałek, 21 marca 2016, 16:49

Technika wykonywania nitów jest dokładnie taka jak opisałeś. Każdy segment staram się zrobić tak jak w oryginale. Przyklejam blaszki na klej CA w żelu. Klej nakładam tylko na krawędzie. Czasami coś nie wyjdzie, ( belkę oklejałem trzy razy).
Malowanie będzie też tak jak piszesz czyli podkład i potem kamo. Ćwiczyłem taki efekt przecierania farby na Catalinie i teraz już wiem jak się za to zabrać.

przez **net_sailor** » poniedziałek, 21 marca 2016, 16:51

Patrząc na to blaszane pokrycie od razu przyszedł mi na myśl taki obrazek:
Obrazek

Grzegorzu, raczej nie dasz się namówić?

przez **GEM** » poniedziałek, 21 marca 2016, 18:32

Zapewniam że malowany będzie nie mniej ciekawy.

przez **net_sailor** » poniedziałek, 21 marca 2016, 18:48

W to nie wątpię, znając Twoje prace

Nitowanie i blachowanie pierwsza klasa. Wygląda świetnie.

przez **GEM** » niedziela, 29 maja 2016, 09:24

Dawno nic nie pokazywałem. Niestety brak czasu.
Ale jak już chwilę znajdę, to tak sobie siedzę jak ten świstak i zawijam sobie te sreberka.
Bryłę kadłuba w większości mam pokrytą, na mniejsze części jeszcze przyjdzie czas.
Tak to na tą chwilę wygląda.
Obrazek

przez **Komandor** » niedziela, 29 maja 2016, 10:40

Witam Waszmości.
GEM jak naklejasz folię to nity masz już na niej zrobione, czy tak ? Ciekawi mnie czy przy przyklejaniu nie tracą Ci się niektóre, bo a tu przyciśniesz za mocno, a tu się coś przytrze. Wiem, wiem kleisz tylko brzegami, ale jednak.
Misterna robota - mój podziw cały czas wzrasta.

przez **GEM** » niedziela, 29 maja 2016, 10:44

Tak nity są już zrobione przed przyklejeniem. Blaszka jest na tyle twarda że przy ostrożnym postępowaniu nic się nie dzieje.

przez **GEM** » środa, 15 czerwca 2016, 20:12

Dalszy ciąg pracy z zawijaniem sreberek. Przyszedł czas na skrzydełka. Oby był to dobry znak i dodał skrzydeł naszym orłom we Francji.
Mała aktualizacja. Oczywiście nie jest to jeszcze efekt końcowy . Trzeba trochę poprawić tu i tam.
Obrazek

Teraz mam zamiar wrócić do kabiny i zacząć przygotowywać owiewkę i drzwi. W samej kabinie zostało do zrobienia kilka przyrządów których nie robiłem wcześniej aby się nie poniszczyły.