Deperdussin Type A 1911 Lindberg 1/48

[xmald]

Czołem!
Kolejna aktualizacja - skończyłem naciągi na dolnych powierzchniach. Dokleiłem też koła - szprychy z zestawu Parta, natomiast opony z zestawu. Niewiele zostało już do zrobienia - napędy steru wysokości i kierunku oraz silnik i śmigło. Ponadto poprawki malarskie oraz dorobienie listew na krawędzi natarcia.
Szkoda, że producenci modeli w 48 tak ignorują temat tych pionierskich konstrukcji...

[Adam]

Pięknie wygląda.
Chyba w każdej skali niema zbyt wiele pionierskich konstrukcji.

Adam.

[Andrzej Godlewski]

Takie modele są raczej dla koneserów lotnictwa ,a tych za wielu nie ma raczej więc i producenci mają to w głębokim poważaniu ,wszystko jak nie meser to spit aż do obrzydzenia
Pięknie Ci wyszedł , aż miło popatrzeć , mam go w planach w 32 ale jak na razie ciągnie mnie do lotnictwa morskiego .

[waran]

Dobrze powiedziane Andrzeju , a u Filipa widać niezłe postępy w modelarstwie.Tak trzymać kolego.

[xmald]

Dzięki panowie!
Nie mniej żałuję, że tych modeli tak mało, a Spitów i Messerów mnogo Edek kolejnego wypuszcza
Żeby tak na 10 Messerów chociaż jeden szmatopłat wypuszczali...
Wydłubałem silnik Gnome Omega, bo taki ma zainstalowany ten egzemplarz z Oslo.
Zestawowy silnik był raczej bez szału:


Na szczęście znalazłem 7 cylindrowy silnik w zapasach i dorobiłem do niego zawory, popychacze, świece i kabelki. W sumie składa się z około 70 części. Szału nie robi ale alternatywa to silniczek firmy Small Stuff, którego cena mnie niestety odrzuciła.
A tutaj moje wypociny:

[DUDE]

Czesc,

A co Ci się nie podoba w Twojej hybrydzie silnikowej? Przecież wygląda jako żywo:)
Lindberg raczej szału jakościowego nie robi, wiec brawo za kombinację z samoróbką. Skąd ukradłeś zamiennik?
no to czekam na galerię.
Pozdrawiam
D

[Adam]

Dla mnie silnik wygląda wspaniale a i to "coś" za silnikiem tez budzi mój podziw.

Adam.

[xmald]

DziękI Adam i Krzysiek!
Dawcą silnika okazał się Fokker E.II Eduarda w zestawie są dwa Oberursel U.I i miał ten , który użyłem - miał to być chyba U.0. Szkoda, że cylindry mają taki uproszczony kształt...

[Cezarek]

... alternatywa to silniczek firmy Small Stuff, którego cena mnie niestety odrzuciła.

Polecam, "szarpnąłem się" na jeden (1/48 Gnome Monosoupape 9B-2 (100 hp) Engine).
Wiem że cena jest wysoka ale.... bomba!
Podoba mi się to że dorobiłeś wszystkie potrzebne elementy i silnik wygląda tak jak ten ze Stuff'a.

[xmald]

Polecam, "szarpnąłem się" na jeden (1/48 Gnome Monosoupape 9B-2 (100 hp) Engine).
Wiem że cena jest wysoka ale.... bomba!
Podoba mi się to że dorobiłeś wszystkie potrzebne elementy i silnik wygląda tak jak ten ze Stuff'a.

Do tego ze Small Stuff`a to mu dużo pewnie brakuje...
Myślę, że w kwestii silników i tak Łukasz z Taurus Models ustawił poprzeczkę tak wysoko, że ciężko będzie komukolwiek pobić, to co on robi, choć i te ze Small... wyglądają świetnie!

Wyrzeźbiłem śmigło i razem z silnikiem wygląda tak:


Do zrobienia już zdecydowanie niewiele...

[MKWJTC]

Kolejny silnik 1:1 z modelem spinacza 48:1
Wygląda niesamowicie. Egzemplarz muzealny wręcz.

[DUDE]

Nooo..śmigło I klasa. Muszę Cię poprosić na PW o przepis na udane śmigło, każdej produkcji. Sprawdzę wtedy czy mam składniki i może to mnie zmobilizuje do rzeźbienia..Jakoś to sobie wizualizuje jako dodatkowy syf na biurku, związany ze struganiem, a tego mam aż nadto, więć nie mogę się przekonać:(
To będzie dobry model!
pozdrawiam
D

[xmald]

Dzięki
Oczywiście chętnie Ci napiszę co i jak, ale to naprawdę prosta sprawa, choć syfu na biurku trochę przy tym jest

[potez]

Przyszlifuj to śmigło papierem 800 tak, żeby wygładzić i na to delikatnie wartwę półmatowego lakieru. Będzie wtedy naturalnie wyglądać, taraz za bardzo się błyszczy a do tego masz na nim mnóstwo jakiegoś pyłu polakierowanego. Poza tym wygląda bardzo dobrze

[xmald]

Dzięki Potez, tak też zrobiłem! Tymczasem zapraszam do galerii: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=81132