T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez HubertKendziorek » wtorek, 29 marca 2016, 23:17

Paweł Czarnocki napisał(a):jak pomalujesz teraz bandaże kół i gąsienice ?

Cały dół kadłuba i zawieszenie będą pomalowane na czarno, łącznie z gąsienicami. Następnie bazowym kolorem pryśnięte zostaną widoczne elementy wanny, zawieszenia, a także felgi kół. Mniej więcej tylko dokładnie, albowiem pojazd będzie mocno pokryty brudem, czyli wasze, oleje, pigmenty, kredki Tamiya mocno zatrą różnice barw materiałów - ostatecznie ze względu na zbyt późną wersję osłony chłodnicy, jak na Hiszpanię, malowanie będzie zimowe z Rosji (wypróbuję na nim chipping medium Vallejo).
Na końcu małym pędzelkiem malowanie i oczyszczenie tych elementów, które ulegają otarciom w trakcie ruchu pojazdu.
Wyjdzie coś takiego na końcu. Mniej więcej. No, nie w znaczeniu, że zrobię z Teciaka M24, oczywiście ;)

Obrazek

Tu będzie trochę trudniej, bo zawieszenie bardziej skomplikowane, ale myślę, że dam radę.

Pozdrawiam
Hubert
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Reklama

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez Radek Pituch » czwartek, 31 marca 2016, 09:11

Mógłbyś spróbować zrobić delikatny "zwis" tego odcinka gąsienicy między kołem napędowym a wózkiem jezdnym, w tej chwili strasznie kanciasto to wygląda, szczególnie, że na górnym biegu masz lekkie falowanie, znakiem czego gąsienica nie jest maksymalnie napięta.
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez HubertKendziorek » czwartek, 31 marca 2016, 14:08

Radek Pituch napisał(a):Mógłbyś spróbować zrobić delikatny "zwis" tego odcinka gąsienicy między kołem napędowym a wózkiem jezdnym
Akurat ten fragment jest zrobiony z jednego elementu, a nie ogniwek, których na ramce zostało przy tym zbyt mało, żeby dorobić odpowiednie odcinki biegu gąsienic. Może z lekkim podgrzaniem by się udało je trwale nieco wygiąć... ewentualnie naciąć i nadłamać... zobaczę.

Dzięki za komentarz.
Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez Radek Pituch » czwartek, 31 marca 2016, 14:41

Myślę, że dogięcie powinno wystarczyć i od razu będzie lepiej to wyglądać.

Pzdr.
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez HubertKendziorek » poniedziałek, 4 kwietnia 2016, 07:50

Witajcie ponownie,

W porównaniu z poprzednimi fotografiami niewielki postęp (mało czasu ostatnio na ulubione hobby):

- wymęczony (klej za nic nie chciał schnąć, w końcu wziąłem mocno płynny CA, to jedyny sposób na plastik Zvezdy w tym modelu) lekki zwis gąsienicy między kołami napędowymi, a pierwszym kołem wózków podwozia; niewielką przerwę w biegu prawej strony jakoś zgubię pod imitacją błota;
- doklejone mocowanie tłumika oraz łopaty - z blaszki; zdaję się brakuje jeszcze jednego wzmocnienia pomiędzy lewym błotnikiem i obudową wylotu powietrza, trzeba będzie dorobić,
- pojemnik na klamoty z blaszki,
- kolejny raz wyrównane szpachlówką i przeszlifowane jamki skurczowe na wieży i jarzmie armaty (tu coś jednak znowu wyszło na zdjęciach).

Jeszcze zatem drobne poprawki i w następnym poście "Teciak" powróci - mam nadzieję - wstępnie zmalowany.
Ale jak na trupa, moim zdaniem wygląda w miarę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez Arcturus » poniedziałek, 4 kwietnia 2016, 08:28

Fajnie to wygląda, ciekaw jestem, jak to zmalujesz.
Avatar użytkownika
Arcturus

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 2092
Dołączył(a): wtorek, 28 września 2010, 19:07
Lokalizacja: Chrobacya

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez Radek Pituch » poniedziałek, 4 kwietnia 2016, 13:39

Zdecydowanie naturalniej.Dobra robota.
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez modelarz_2002 » wtorek, 5 kwietnia 2016, 10:14

Witam ciekawy temat po pomalowaniu na pewno będzie wyglądał imponująco. Życzę udanej pracy. ;o)
Pozdrawiam modelarz_2002
Avatar użytkownika
modelarz_2002
 
Posty: 23
Dołączył(a): czwartek, 31 grudnia 2015, 17:09
Lokalizacja: Zamość

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez HK1885 » wtorek, 5 kwietnia 2016, 17:37

Fajny.
Maluj. :!:
Avatar użytkownika
HK1885
 
Posty: 1912
Dołączył(a): wtorek, 25 czerwca 2013, 12:14

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez HubertKendziorek » wtorek, 5 kwietnia 2016, 22:50

Dzięki za komentarze i doping.

Teciak dostał brakujące mocowanie błotnika, kolejną korektę jarzma armaty i zmalowałem na czarno dół wanny i zawieszenie. Teraz schnie sobie przed dalszymi zabiegami. Na razie nie ma co pokazywać, z tego czarnego z założenia niewiele ma zostać - tak naprawdę chodzi o cienie i bazę do poprawienia po malowaniu detali, takich jak bandaże kół.

Zaś co do malowania Teciaka, cały dzień dumałem, czym go potraktować.
I szczęśliwie przypomniałem sobie, że jakiś czas temu kupiłem zestaw modulacji Vallejo do pojazdów RKKA. O taki:

Obrazek

Obrazek

Co prawda ja to jestem raczej stara szkoła, ale niech tam - spróbuję. Do tego wspomniane już wcześniej chipping medium.
Biały i pozostałe kolory też będą z palety Vallejo.

A ponieważ ostatecznie idę w zimowy kamuflaż i Front Wschodni, to zastosowanie znajdzie też, kupiony jakiś czas temu, zestaw Miga.

Obrazek

Obrazek

Będzie więc nowocześnie.

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez HubertKendziorek » środa, 6 kwietnia 2016, 20:15

Czołem,
Otworzyłem pudełko z zestawem do modulacji. Jakie małe buteleczki dali, widać zmysł do biznesu. No, ale człowiek całe życie się uczy.

Obrazek

Pryśnięte z pierwszego razu bazowym.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jutro cienie Camouflage Black Green.

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez HubertKendziorek » czwartek, 7 kwietnia 2016, 19:37

Aktualizacja: pryśnięte zgodnie z instrukcją Camouflage Black Green w miejscach zacienionych oraz odrobinę rozjaśniony Russian Green w miejsca mniej wklęsłe i na większe powierzchnie. Sam ciekaw jestem, jak to będzie wyglądać po następnych modulowanych kolorkach. Na razie - sam nie wiem...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez HubertKendziorek » sobota, 9 kwietnia 2016, 08:51

Witajcie

wszystkie fazy malowania zgodnie z zestawem Vallejo zakończone i pryśnięte matowym werniksem.
Pomalowałem wstępnie tumik i zrobiłem drobne poprawki jak chodzi o zawieszenie.
W następnej kolejności pomaluję narzędzia, dorzucę filtr z zestawu Miga i zabezpieczę całość, a potem chipping medium i zimowy kamuflaż.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez HubertKendziorek » niedziela, 10 kwietnia 2016, 08:02

Update: pomalowane narzędzia, filtr ciemnozielony i ciemnożółty, ale nie od Miga, tylko z rozcieńczonych washy akrylowych Vallejo. Pomyślałem, że skoro mam stosować chipping medium Vallejo, to lepiej nie kombinować z olejnymi na tym etapie.
Do zdjęć użyte zostały: inny aparat, inne tło, inne światło. Kolory moim zdaniem bardziej naturalne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: T-26 Model 1933 | Zvezda 1:35

Postprzez Radek Pituch » niedziela, 10 kwietnia 2016, 19:53

Czy ja wiem czy naturalne? Różowawa poświata na, zgaduję, czarnym tle potwierdza co innego, musisz pokombinować z balansem bieli w aparacie. Zdaje się, że trochę za mocne i zbyt bezpośrednie światło użyłeś do oświetlenia modelu. Jak to u Ciebie wygląda?
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości