No niestety jak dla mnie to pomimo zdjęć - jest sporo wątpliwości na jakiej bazie powstały te maszyny i jak powinny wyglądać. Oczywiście nie traktuj proszę tego wpisu personalnie, nie mówię, że zrobiłeś coś źle, bardziej jestem czujny, bo sam wykonując maszynę szaro-oliwkową już raz pomyliłem wersję

W skrócie, bo aktualnie nie mogę poświęcić na to zagadnienie dużo czasu z uwagi na różne kwestie "osobiste":
- opisujesz, że bazą dla tego samolotu jest płat A-3 - w ogólnie dostępnych źródłach piszą, że podstawą dla wersji G-3 był płat A-5 lub A-6, zależnie od źródła - nie wiem co było regułą, może ktoś mądrzejszy nas wspomoże?
- wykonywany przez Ciebie samolot na str. 58 wspomnianej książki jest raz opisany jako G-3, ale raz jako A-4, czyli po pierwsze, niespójnie, a po drugie - jako jeszcze zupełnie inna wersja, niż ta, o której dyskutujemy

- o ile mi wiadomo, wersje A-5 miały obecne te małe klapki podwozia, jak w A-3 czy A-4, które w późniejszych wersjach zniknęły - te klapki są też w Twoim modelu
- zakładając, że na tej samej stronie 58, zdjęcie rozbebeszonego FW-190 przedstawia ten sam samolot, to widać podmalówkę po zasobnikach na skrzydłach (czyli pewnie któraś wersja G), ale nie widzę tam tych małych klapek podwozia - albo zostały zdemontowane, albo płat jest jednak innej wersji (chyba, że nie było standardem je montować - tu znowu pytanie do ekspertów...)
- nie widzę też tych klapek na zdjęciu na górze na str. 60
- na zdjęciu na str. 61 na górze widać samolot ze schowanym podwoziem - jak dla mnie także i tam nie ma klapek, widać za to kawałek opony
- na zdjęciu które zamieściłeś wszystko od spodu w rejonie podwozia jest czarne - to samo zdjęcie jest na str. 61, ja tam nic nie widzę

- osłony podwozia nie są "płasko" ścięte na końcach jak w Twoim modelu, tylko łamane jak np. w późniejszych wersjach - nie wiem, czy A-5 miał oba typy, na pewno miał te ścięte na płasko, które zastosowałeś, a których nasz samolot nie posiada
- wreszcie, na profilach na stronie 59 i 60 spód płata także nie ma narysowanych klapek, w dodatku komory są zaokrąglone w miejscu, w których chowała się opona - tak nie miała chyba ani wersja A-3, ani A-4, ani A-5, w dodatku jak dla mnie jest to niespójne ze zdjęciami.
To miałem na myśli mówiąc o wątpliwościach co do wersji i profili. Może wątpliwości co do wersji wynikają po części z mojej niepełnej informacji, ale nadal tekst, zdjęcia i rysunki są moim zdaniem niespójne - w detalach oczywiście, bo jeśli chodzi o kolory, rozmieszczenie znaków itd. to te maszyny mają OK.
Jeśli chodzi o maszyny z Tunezji - opracowuję jej model dla prasy, materiał pojawi się pewnie za kilka miesięcy więc pozwolisz proszę, że z moimi wątpliwościami wrócę za jakiś czas, po ukazaniu się artykułu

Niemniej mam wrażenie, że profil dla jednej z maszyn powstał jako kolaż zdjęć samolotu z różnych okresów (różne elementy malowania się zmieniały, bądź znikały) - widać to np. po zniszczeniu przedniego pierścienia silnika, etc. oraz dodatkowo na bazie pomylonego zdjęcia, które w rzeczywistości przedstawia drugi samolot - konkretnie zdjęcie w Tomie 2- widać to po rozmieszczeniu godeł na obu maszynach. Poza tym mam podobne dylematy związane z klapkami podwozia. No i na niektórych zdjęciach ewidentnie widać podmalówki po zasobnikach pod skrzydłami co, podobnie jak rejon występowania, wskazywałoby znów na wersję G, a nie A-5 jak to opisano w książce. Ogólnie tęga rozkmina

Pozdrawiam