Kuba P. napisał(a):
Cześć Tomek!
Proszę bardzo! Pozytywny odzew na apel, odrobina serdeczności - i już jest git.
Można? Można.
Kuba P. napisał(a):
Cześć Tomek!
Cichociemny napisał(a):W sumie pomysł na konkurs bardzo fajny. Do tego definitywnie rozwiązuje problem wymyślania następnych konkursów. Bo po konkursie na dokańczanie nieskończonych modeli będzie można zrobić konkurs na dokańczanie modeli nieskończonych w konkursie na dokańczanie nieskończonych modeli, po którym będzie można zrobić konkurs na dokańczanie modeli nieskończonych w konkursie na dokańczanie modeli nieskończonych w konkursie na dokańczanie nieskończonych modeli, a potem konkurs na dokańczanie modeli nieskończonych...
Genialne!
PS. Uwaga- ironia (to specjalna informacja dla zielonych panów).
marco2607 napisał(a):W sumie idea fajna , tylko obawiam się że się skończy jak poprzednia. Zapału dużo , chęci mało.
marco2607 napisał(a): Ile modeli zostało skończonych w ostatnim konkursie,podpowiem warsztat 48 skończonych 17 . Nie mogę pojąc po co zaczynać wątek i nic nie robić przez ponad poł roku , moim zdaniem to jest to brak szacunku dla pozostałych uczestnikow .
marco2607 napisał(a):ale niestety w słowach Cichociemnego jest sporo racji.
Darek Trzeciak napisał(a):To forum zdycha, powoli ale zdycha.
dewertus napisał(a):marco2607 napisał(a):ale niestety w słowach Cichociemnego jest sporo racji.
Czyżby?
Tak sobie czytam Panowie te Wasze wpisy i zastanawiam się nad jednym - przecież wszystkie te konkurso-ustawki są w ściśle wydzielonym miejscu na forum, nie "zaśmiecają" innych działów więc w czym macie problem? Nikt Was siłą nie zmusza aby tam zaglądać, nikt groźbą czy prośbą presji na udział nie wywiera. Czy aż tak Was boli to i owo, że nie możecie znieść że mniejsza czy większa grupka znajduje frajdę we wspólnym, lekko zabarwionym współkonkurencją budowaniu modeli w z góry określonych zasadach? Czemu ma służyć to malkontenctwo czy szyderstwo?
Równie dobrze można czepiać się spotkań grupowych/klubowych, warsztatów w stylu ScaleFun czy nawet imprez pokroju Fiesty, Bytomia czy Łasku. A przecież u podstaw ich wszystkich leży dokładnie ta sama idea - czerpanie jak największej frajdy ze wspólnego hobby.
Na zgramanicznych forach taka forma jest bardzo popularna, tyle tylko że tam zwie się to "Kampanią" a nie konkursem. Rocznie na jednym forum jest uruchamianych kilka takich "kampanii" i nikt się nie żali - temat, forma, skład nie pasi - to się nie zapisuję i już...
marco2607 napisał(a):. Nie mogę pojąc po co zaczynać wątek i nic nie robić przez ponad poł roku , moim zdaniem to jest to brak szacunku dla pozostałych uczestnikow .
KR77 napisał(a):Fajnie będzie obserwować zmagania mądrych ludzi, bez podwójnych kont, aluzji do sytuacji z innych forów, podjeżdżania.
KR77 napisał(a):Fajnie będzie obserwować zmagania mądrych ludzi, bez podwójnych kont, aluzji do sytuacji z innych forów, podjeżdżania.
potez napisał(a): i co dalej?
Powrót do Konkurs jubileuszowy - 10-lecie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości