Model produkcji RS Models.
Na początek seria zdjęć z zawartością pudełka, a także kilka fotografii porównawczych z żywicznym kokpitem Airesa (chyba odłożę go na półkę albo oddam na wymianę, wnętrze proponowane przez RS Models nie wygląda dużo gorzej moim zdaniem, a po wstępnych przymiarkach widzę, że bez chirurgii nie da się żywicy Airesa bezboleśnie tu wtłoczyć) oraz częściami zestawu Ki-100 Hasegawy.




Porównanie z żywicami Airesa:


Porównanie z częściami ki-100 Hasegawy. W zestawie RS głębsze wnęki podwozia. Wymiary i kształt części dosyć podobne, aczkolwiek wielkość usterzenia pionowego odrobinę chyba większa w RS. Tworzywo w modelu RS bardziej miękkie i szorstkie w dotyku, w zestawieniu z wyrobem japońskim. Będzie nieco więcej pracy z oczyszczeniem, to tego płaty na pewno będą wymagać pocienienia na krawędzi spływu.



I wybór malowania. Z zasady unikam fikcyjnych, zatem będzie górny, 56. Sentai.
Wybór nie jest duży, tych maszyn było bardzo mało.



Ogólnie: jakość dobrego "short-runa".
Pozdrawiam
Hubert



















