Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

kolor żółty

Postprzez uruk-hai » wtorek, 12 lipca 2016, 22:20

Trochę z innej beczki ale nie do końca. Czasem można zobaczyć fotografie maszyn należących do RAF z epoki gdzie kolor żółty kokardy na kadłubie - a wiemy na pewno że ten zewnętrzny pierścień był żółty - możemy zobaczyć że jest bardzo ciemny, nawet ciemniejszy od kolejnego niebieskiego pierścienia. Chyba rozchodziło się o chemikalia zastosowane w wywoływaczu, lub utrwalaczu, nie pomne....była już o tym mowa przy innej okazji...
Lub też kołpak i łopaty śmigła zostały przemalowane na kol czerwony a żółte końcówki prześwitują spod powłoki nowej farby :P
uruk-hai
 
Posty: 167
Dołączył(a): środa, 13 lutego 2008, 15:46
Lokalizacja: Gliwice

Reklama

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez Bolo07 » wtorek, 12 lipca 2016, 23:22

Tak sobie grzebię w sieci... Kolejne zdjęcie.
Jakiś tam Ki-61. Chyba nawet z długimi lufami działek w skrzydłach, więc pomijając inny układ plam kamuflażu, na pewno nie omawiany egzemplarz nr 4424.

Obrazek

Krawędzie natarcia ciemne. Nawet bardzo. Za to popatrzmy na pas przeciwodblaskowy na przedzie kadłuba.
Wiemy na pewno, że był czarny, z tendencją do płowienia na granatowo.
Gdyby nie cień od śmigła, można by nawet na upartego stwierdzić, że go nie było, prawda ?

Ogólna konkluzja jest taka, że żółto pomarańczowy kolor wygląda na tym zdjęciu na ciemniejszy od czarnego.
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.
Avatar użytkownika
Bolo07
 
Posty: 526
Dołączył(a): środa, 26 lutego 2014, 10:05
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez Kuba P. » środa, 13 lipca 2016, 10:01

Dzięki za komentarze, wczoraj oglądaliśmy ze Zbyszkiem zdjęcia we wspomnianej książce (bardzo dobra jakość) i ciężko czegokolwiek być pewnym ale jakąś wersję wyglądu modelu trzeba było przyjąć i uradziliśmy tak:

[1] Uzbrojenie w kadłubie obecne;
[2] Malowanie za czasów Kobayashi z czerwonym pasem na kadłubie oraz czerwonymi pasami na natarciu skrzydeł;
[3] Dwukolorowe golenie podwozia - kolor śmigła na części nieruchomej i aluminium na dolnej części;
[4] Felgi kół szare;
[5] Komory podwozia piaskowe, pokrywy goleni i drzwiczki nad oponą także piaskowe.

dziś jak się nic nie wydarzy to powininem zacząć go malować :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez MIRO » środa, 13 lipca 2016, 13:42

Kuba a co z końcówkami śmigła? Na żółto? I druga sprawa - numer na osłonach podwozia, czy czerwony?
Pozdrawiam
Mirek
Путiн хуйло!
Avatar użytkownika
MIRO
 
Posty: 1743
Dołączył(a): piątek, 21 listopada 2008, 09:36
Lokalizacja: Opole

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez HubertKendziorek » środa, 13 lipca 2016, 14:09

Bolo07 napisał(a):Ogólna konkluzja jest taka, że żółto pomarańczowy kolor wygląda na tym zdjęciu na ciemniejszy od czarnego.
Ale ten mały, z pewnością żółty, prostokąt przy nasadzie śmigła już nie, a ten sam najpewniej kolor na końcówce śmigła już się prawie w ogóle nie odcina od barwy łopaty. Magia czarno-białej fotografii.
Nie wiem Panowie, czy to wszystko nie jest jakaś nadinterpretacja - choć oczywiście mogło być tak, że samolot był przemalowywany i przerabiany (choć na stronie http://www5b.biglobe.ne.jp/~s244f/ doczytałem się gdzieś - dzięki Ci google translate - że nie uzgodnione z producentem modyfikacje sprzętu były przestępstwem zgodnie z japońskim kodeksem karnym).

Popatrzmy na krawędzie natarcia skrzydeł. Nie zakładamy chyba, że nie było tam powszechnie występujących pasów identyfikacyjnych? Czy zatem widać je? Moim zdaniem tak samo, jak owe końcówki śmigieł.

Bolo07 napisał(a):Obrazek


Wniosek - moim zdaniem końcówki śmigieł powinny być tu pomalowane na żółto, jak na poniższej fotografii. Pasy na krawędziach natarcia? W chwili wykonania tej fotografii raczej nie były czerwone. Reszta - wielka niewiadoma, choć na większości zdjęć i na poniższym, kolor oznaczeń na pokrywach podwozia jest praktycznie identyczny, jak kolor Hinomaru na kadłubie (czyli czerwony) i inny, niż pasów na kadłubie.

Obrazek

Pozdrawiam
Hubert
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez Kuba P. » środa, 13 lipca 2016, 15:04

Wiesz co, zdjęcia są jakie są, widać to co widać a model jakoś malować trzeba :)
Końcówki śmigła zrobię zółte, pasy na skrzydłach jednak czerwone. Na jednym zdjęciu wyraźnie są ciemniejsze i kolor pasuje pod kolor hinomaru, zaufam Japończykom i ich rzetelności przy opracowaniu.

Jeśli to nie będzie prawidłowe, najwyżej mnie Kobayashi-San z niebios obśmieje :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez marco2607 » środa, 13 lipca 2016, 16:02

Kuba P. napisał(a):Japończykom i ich rzetelności przy opracowaniu.


Czy jest tam wspomniane o czerwonych natarciach skrzydeł zamiast żołtych. Trochę mi to nie pasuje do typowych camo.
Reszta czerwona jak najbardziej ok. Nie mam pojęcia skąd i kiedy pojawił się ten niebieski , lub ostatnio nawet czarny kolor w
zestawach hasegawy.
Przypuszczam że rożnice koloru czerwonego na cz-b foto wzięły się z dość częstego poprawiania hinomaru .
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3432
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez Kuba P. » środa, 13 lipca 2016, 16:13

Z tego co zrozumiałem, to samolot latał w pełni uzbrojony i z czerwonymi krawędziami. Potem jak Pan Kierowca przesiadł się na inny samolot wybudowano działka, przemalowano paski na kadłubie, domalowano "morale booster" :D na bokach kadłuba w postacie zestrzeleń i krawędzie natarcia znów były żółte. I tym samolotem miał drugi Samuraj wyrżnąć w okręt.

Zdjęcie, o którym Zbyszek wcześniej pisał faktycznie pokazuje ciemne pasy na krawędziach i wydaje się że faktycznie wystające lufy działek. Jest to dla mnie na tyle przekonujące, że tą wersję jako możliwą przyjąłem i nie chcę drążyć. Najwyżej będzie źle to w przyszłości jak wyjdą jakieś przekonujące dowody skleję sobie jeszcze raz Ki 61 w tym malowaniu.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez Kuba P. » czwartek, 14 lipca 2016, 00:59

Miało być malowanie a tu Hien wygląda jak powypadkowy ulep w drodze od niemieckiego emeryta do polskiego komisu "Okazja". Szpachla, drut i kombinacje.
Wywierciłem otwory w skrzydłach i wstawiłem rurki z patyczków do uszu, wytnę jutro dokładnie do profilu i wstawię imitację luf w środku. Reflektor z krążka blaszki miedzianej wytłoczonej końcówką od pędzla. Śmigło z żółtymi końcówkami, muszę poprawić w jednym miejscu i jakoś je postarzyć. Na usterzeniu test jak alclady wyjdą jako główna farba na modelu.

Obrazek

Ale coś się dzieje :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez HubertKendziorek » czwartek, 14 lipca 2016, 09:30

Ale armaty mu wstawiłeś w skrzydła, chyba 88 mm ;). Pomysł na reflektor super, pozwolę sobie wykorzystać.
Coś tylko te zdjęcia słabe i małe, w ogóle nie widać jak wyszedł ów Alclad. Dałbyś radę wrzucić większe foty?

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez Murek » czwartek, 14 lipca 2016, 09:34

Kuba, sprawdź czy na zdjęciu z rzekomo czerwonymi pasami na skrzydłach widać coś jakby gwiazdkę dookoła lufy, ona była czerwona więc jeśli na czerwonym pasie jest coś takiego to albo "gwiazdka" nie była czerwona albo pas...
Avatar użytkownika
Murek
 
Posty: 3116
Dołączył(a): wtorek, 9 października 2007, 22:12
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez Kuba P. » czwartek, 14 lipca 2016, 12:48

Kendzior napisał(a):Ale armaty mu wstawiłeś w skrzydła, chyba 88 mm ;). Pomysł na reflektor super, pozwolę sobie wykorzystać.
Coś tylko te zdjęcia słabe i małe, w ogóle nie widać jak wyszedł ów Alclad. Dałbyś radę wrzucić większe foty?

Pozdrawiam
Hubert


To nie są armaty :) tylko rury, które oszlifuję do profilu krawędzi skrzydła a nastepnie w nich osadzę centrycznie lufy karabinów.

Murek napisał(a):Kuba, sprawdź czy na zdjęciu z rzekomo czerwonymi pasami na skrzydłach widać coś jakby gwiazdkę dookoła lufy, ona była czerwona więc jeśli na czerwonym pasie jest coś takiego to albo "gwiazdka" nie była czerwona albo pas...


Zdjęcie wrzucone wcześniej, tak to wygląda:

Obrazek
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez HubertKendziorek » czwartek, 14 lipca 2016, 19:03

Moim zdaniem owe gwiazdki widać. Zwłaszcza na prawym płacie odcina się od krawędzi natarcia płata, ma nieco inny, ciemniejszy odcień.
Nie mam pojęcia, czy tak robiono w IJA (za mało czytam, za mało), ale może to są po prostu naklejane zabezpieczenia wylotów luf, podobnie jak było praktykowane w RAF? Ktoś wie?

Pozdrawiam
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez Kuba P. » piątek, 15 lipca 2016, 00:23

Może to faktycznie racja z żółtym malowaniem krawędzi skrzydeł, końcówki łopat śmigła też są dziwnie ciemne jakby na tym zdjęciu kolor żółty wyszedł bardzo ciemno w skali szarości. Coś do przemyślenia.

Tymczasem prawie koniec brudnej dłubaniny. Wcześniejsze "armaty" wycięte i zgrane z profilem skrzydła, wpasowane szkło nad reflektorem. Na "armaty" pójdzie jeszcze surfacer i małe szlifowanie pod metalizer, potem lufki w środek. Szkło reflektora jest wypiłowane do kształtu krawędzi natarcia i wyszlifowane. Można to zrobić lepiej, w Ki-100 mam inny plan :)

Obrazek

Tyle na tą chwilę.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Kawasaki Ki 61 Hien, Hasegawa 1:48 :)

Postprzez Georg01 » piątek, 15 lipca 2016, 16:59

Kuba P. napisał(a):Dzięki za komentarze, wczoraj oglądaliśmy ze Zbyszkiem zdjęcia we wspomnianej książce (bardzo dobra jakość) i ciężko czegokolwiek być pewnym ale jakąś wersję wyglądu modelu trzeba było przyjąć i uradziliśmy tak:

[2] Malowanie za czasów Kobayashi z czerwonym pasem na kadłubie oraz czerwonymi pasami na natarciu skrzydeł;
dziś jak się nic nie wydarzy to powininem zacząć go malować :)


Widzę, że zaczynasz "widzieć" kolory na czarno-białych zdjęciach :lol:
Malowanie krawędzi natarcia na żółto w całej japońskiej armii i lotnictwie marynarki wprowadzono rozkazem z jesieni (wrzesień ?) 1942 i trwało to do końca wojny. Nie słyszałem o zmianie tego rozkazu. Krawędzie natarcia to nie kolor do uznania pilota, ale element rozpoznawczy.
To, że żółty wychodzi bardzo ciemno na zdjęciach z lat 40-tych to sprawa powszechnego wtedy filmu ortochromatycznego. Przecież ten temat leciał już na forach ze 300 razy albo i lepiej, a na tym z kilkanaście przy różnych okazjach.
Avatar użytkownika
Georg01
 
Posty: 1034
Dołączył(a): czwartek, 19 czerwca 2008, 12:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Pionyx i 11 gości