Remanent powakacyjny w projekcie
Stan na dzisiaj jest następujący:
Kupa drobiazgów skończonych, zaczętych lub do zrobienia.

Podwozie i wanna praktycznie skończone.

Instalacja elektryczna w proszku, ale wreszcie dobrałem gniazda i przewody łączące model z "centralką" w podstawce.
Obie rzeczy wyszabrowałem ze starego flopa (tzw. napęd dyskietek, jeżeli ktoś jeszcze coś takiego pamięta

)


Nadwozie przygotowane do końcowego montażu. nie mam jeszcze pojęcia jak upchnąć te kable pod kastą

Pokrywy bagażnika i silnika.


Zderzaki zmontowane na sucho.

Wniosek: widać koniec prac nad pierwszym modelem Porszawki 356A.
Szykuję (a raczej już naszykowałem) podstawkę do tego modelu. Wymaga on zasilania, czegoś w rodzaju panelu sterowania oraz prostej elektroniki (kierunkowskazy). Podstawka jest gotowa, ale nie zrobiłem jej fotek

Jeżeli to kogoś interesuje, proszę o sygnał.
Osoby o większej wrażliwości estetycznej przepraszam za jakość (a raczej jej brak) fotek
cdn