kładziesz cienka warstwę - suszysz - patrzysz.
preszejding ma byc widoczny jako ściemnienie koloru a nie krecha od spodu widoczna. Trzeba zamalować kreskę ale tak "nie do końca"
sidolux wyrzuć to jest najbardziej beznadziejny lakier bezbarwny jaki można użyć, Skopiowano ten pomysł ze stanów tam używaja cos podobnego o nazwie Future ale oryginał ma inny skład. U nas to tylko nabłyszczacz do podług szkoda tym sobie głowę zawracać, weż normalny lakier bezbarwny z tamki albo z gunze. ten z gunze gxIII jest najbardziej twardy i odporny. Sidolux utlenia sie na powietrzu i żółknie a potem sie łuszczy, gdzieś tu były zdjęcia co sie stało z modelem pokrytym sidoluxem
Jeśli używasz tamki laquer thinner z żółtą zakrętką to to jest to samo co leveling thinner. położone grubszą waarstwą rozpuszcza warstwy pod spodem i na wierzch wychodzi najmocniejszy pigment czyli w tym momencie czarny

Malujesz rozcieńczając mniej więcej 1-4 farba-rozcieńczalni i niskie ciśnienie i kładziesz cieńką warstę. Suszysz - można po prostu aerkiem po wierzchu podmuchać samym powietrzem, albi suszarką i jeśli jescze przebija to kolejna cieńka warstwa. Aż będizesz miał efekt jaki chcesz.
lakier jak będziesz kładł to też delikatniw bo jak położysz za grubą warstwę to wszystko pod spodem sie porozuszcza i znowu ciemne wyjdzie na wierzch.
Jak w photoshopie - warstwy, warstwy, wartswy