No to tak, skoro model jeszcze tyle o ile stoi, temat nie umarł
Wszystko co pod owiewkami jest w zasadzie skończone, może jakieś delikatniejsze detale do poprawienia, ale to przy końcowym składaniu.
Wygląda to tak:
![Obrazek](http://i64.tinypic.com/b84tiq.jpg)
![Obrazek](http://i63.tinypic.com/66ylo1.jpg)
![Obrazek](http://i68.tinypic.com/r8vy1z.jpg)
Pomalowałem i przypudrowałem wydech jak się należy, no i wyszło w zasadzie chyba nieźle, zważywszy ze używam puderków pierwszy raz
![Obrazek](http://i65.tinypic.com/2rg2phj.jpg)
Niestety z kalkami nie wywalczyłem porozumienia. Kluczowe takie jak licznik i karbonowa opaska na wydechu jakoś się udały. Ale i tak, licznik to same zegary, jest jeszcze jedna duża karbonowa na całość, ale też pękła
![:cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
Plus te naramie, i wachaczy, które dość mocno dają po oczach. Ale... trudno, to nie wystawówka
![Obrazek](http://i63.tinypic.com/34ir1pv.jpg)
Dodatkowym problemem jest potworek, który niebezpiecznie uważnie przygląda się temu co robię, ze wzrokiem zamiaru przywłaszczenia sobie wszystkiego co jest na biurku
![Obrazek](http://i65.tinypic.com/2m4puaa.jpg)
Kręci się, Corvetta będzie następna w boju