przez Jurek Greinert » czwartek, 24 listopada 2016, 11:28
Przyjemny w sklejaniu, dodane blachy Edka i scoopsy z QB plus trochę własnej drobnicy. Kalki z HADDecals nie pozbawione niestety banalnych błędów. Malowanko z Ugandy która zakupiła Delfiny z innym sprzętem z Czechosłowacji. Co ciekawe płatność została zablokowana przez ZSRR które chciało wejść na rynek ze swoim sprzętem. Ostatecznie odbył się podobno największy odłów dzikich zwierząt w historii Afryki i Czesi dostali kasę w naturze, opychając to po ogrodach zoologicznych wielu państw.
Ostatnio edytowano piątek, 4 sierpnia 2017, 23:21 przez Jurek Greinert, łącznie edytowano 1 raz