- zestaw znany,
- standardowe dodatki z żywicy + toczone lufy,
- standardowo zamknięta kabiny - znaczy starym grzybem jestem bo podobno teraz tak nikt nie robi,
- standardowe farPki Gunze,
- standardowe zestawy dla lepiackich nieudaczników od MiGa albo innego Suchoja,
- niestadardowe kalki wyłudzone od Darka T za co należy mu się wielkie Fęks e lot!
Foto oryginału wygrzebane na stronie http://www.adf-gallery.com.au Oczywiście wygrzebane po czasie.

Oryginał pomalowany Desert Scheme a następnie wiosną 1944 posłany do płn. Australii gdzie MS zastąpiono FG i był to najważniejszy powód wyboru tego malowania. Kombinacja zielonego ogólnowojskowego z innym inaczej błękitem jest równie kiczowata jak:
- napis Sweet as a song - za cholerę wolę nie wiedzieć czego gość słuchał,
- zew. boki opon potraktowe srebrzanką - podobno w celu zapobiegania nagrzewania się opon, jak dla mnie z daleka wali to agro tunnigiem ;)
A ha - literki ZP oznaczają 457 sqn RAAF w bazie (airstripe) Satler.
Z powodów merytorycznych (lenistwa) odpuściłem sobie malowanie czarnych linii na gór. powierzchni skrzydeł. Może się mylę ale taka dekoracja bardziej pasuje mi do Day Fighter niż Desert Scheme.
JUŻ wiem że litery kodowe były raczej Sky niż białe.
Golenie podwozia z dolepionymi nożycami (czy jak to się nazywa) jak Edek kazał. Miałem wątpliwości czy wiosną 1944 nie było na to za wcześnie ale odrywać nic nie będę.
Foty ulepka










Family photo

Uwagi mile widziane - 5 zawodnik czeka w pudełku.







