Model końcowy będzie przedstawiał pierwszy dostarczony do Korpusu Piechoty Morskiej egzemplarz dwumiejscowej-treningowej wersji jednego z najlepszych samolotów wielozadaniowych, więcej o maszynie i dywizjonie napiszę standardowo w galerii.

F/A-18 z dywizjonu VMFAT-101 „Sharpshooter”, podczas symulowanej walki kołowej z F-21A Lion oraz F-5E Tiger z dywizjonu Agresorów USMC VMFT-401 „Snipers”.
fot. acesflyinghigh.files.wordpress.com
Budowe modelu rozpocząłem od wycięcia elementów przedniej częsci kadłuba oraz kokpitu. Producent w zestawie dodał mała blaszkę częsci fototrawionych w której między innymi znajduje się podstawa HUDa, która przyklejona została na swoje miejsce.

Burty kabiny, wannę oraz tablice przyrządów pomalowałem następnie Model Masterem 1740 (FS 36231). Akrylowymi Vallejo pomalowałem nasztępnie elementy tablicy przyżądów, na panele boczne natomiast nałożyłem kalkomanie. Po zabezpieczeniu malunków Sidoluxem położyłem zwashowałem brązowo-niebieskim washem od AK (070), pokryłem warstwą matowego varnisha od Vallejo i przypudrowałem pudrem Tamiya. Jedynym dodatkiem jaki planuje wykorzystać w modelu to żywiczne fotele SJU-5 z zestawu Airesa (7148), które wkleje na sam koniec prac, w związku z tym zestawowych wcale nie ruszałem.






















