przez obłok » niedziela, 26 lutego 2017, 23:08
Fairey Fulmar Mk. I (N1892/6K) z 803 Dywizjonu Fleet Air Arm. Dywizjon ten reaktywowano po paromiesięcznej przerwie na samolotach Fulmar w październiku 1940 r., po czym zaokrętowano go w listopadzie 1940 r. na lotniskowcu HMS „Formidable”. Model przedstawia wygląd maszyny z grudnia 1940 r. w trakcie poszukiwań niemieckich krążowników pomocniczych na Atlantyku. Na początku stycznia 1941 roku lotniskowiec „Formidable” razem z 803 Dywizjonem skierowany został do Floty Śródziemnomorskiej adm. Cunninghama z bazą w Aleksandrii. Podczas rejsu do Egiptu (trasą wokół Afryki) jego samoloty pokładowe zaatakowały włoskie porty nad Morzem Czerwonym: Kismaju, Mogadiszu i Massaua. W marcu 1941 HMS "Formidable" brał udział w bitwie u przylądka Matapan. Załogi samolotów startujących z pokładu lotniskowca w trzech atakach przeprowadzonych przeciw okrętom włoskim 28 marca 1941 uszkodziły pancernik "Vittorio Veneto" oraz krążownik ciężki "Pola". 26 maja 1941 okręt uczestniczył w akcji na wodach Dodekanezu, gdzie jego samoloty zaatakowały włoskie lotnisko na wyspie Scarpanto. Tego samego dnia wycofujące się siły brytyjskie zostały zaatakowane przez Luftwaffe. W bitwie powietrznej strącono 6 niemieckich bombowców nurkujących Ju-87, jednak lotniskowiec otrzymał dwa bezpośrednie trafienia 500 kg bombami. Po prowizorycznych naprawach w Aleksandrii HMS "Formidable" został odesłany do Stanów Zjednoczonych, gdzie od sierpnia do listopada przeszedł remont w stoczni Norfolk Navy Yard w Wirginii. Po uszkodzeniu lotniskowca HMS "Formidable" dywizjony 803 i 806 zostały odesłane na ląd do Dekheila w Egipcie. 803 Dywizjon w składzie 8 samolotów przerzucono następnie do Palestyny, skąd od 8 czerwca 1941 osłaniał jednostki floty dokonujące inwazji na Syrię. W toku walk okazało się, że Fulmary przegrywają w starciach z francuskimi myśliwcami Dewoitine D.520. Dywizjony 803 i 806 operowały następnie nad Pustynią Zachodnią na rzecz wojsk lądowych, lecz już przezbrojone na myśliwce Hurricane.
Ładny, miły dla oka widok nieco brzydkiego samolotu. No i śmigiełko się zwyrta...