U mnie to oprofilowanie skrzydło-kadłub wymagało lekkiego podszlifowania przy krawędzi spływu żeby komora bombowa się zgrała z tyłem kadłuba. Spartolili ten model w tym miejscu, na różne sposoby pasowane, a i tak nie pasuje strop w komorze do siebie. U Ciebie to miejsce przynajmniej zasłonisz blaszką. Poza tym bardzo fajny model .
Janusz zanim wkleisz tą blaszaną komorę zmontuj i porządnie dopasuj przednią część kadłuba. Pamiętam, że było szlifowanie i pasowanie w przymiarkach, bo tak z marszu to cały kadłub wychodził nieco zwichrowany.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski