Witam!
Gorąco dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział bądź też odwiedzili nas w trakcie kraśnickiego konkursu.
Dla naszej Firmy a zwłaszcza dla Redakcji Super Modelu tak liczne grono modelarzy było odpowiedzią na pytanie czy nas czytacie i czy nam ufacie. Nagrody jakie ufundowaliśmy były swego rodzaju wyrazem wdzięczności za Wasze przywiązanie do naszych publikacji. Choć największą frajdą było oglądać rewelacyjnie wykonane modele i przechadzać się w pobliżu modelarskich gwiazd to jednak nagrody wywołały szczery uśmiech na twarzach zwycięzców - zwłaszcza pod koniec ceremonii

Na to warto było pracować przez cały rok.
Mogę obiecać, że będziemy wspierać modelarskie imprezy, zwłaszcza te, które tego wsparcia potrzebują. A jeśli sprzedaż Super Modelu i innych naszych publikacji wzrośnie to nagród przybędzie. Jesteśmy nastawieni do świata pozytywnie a życzliwe gesty odwzajemniamy. Nie jest sztuką brać, sztuką (i wielką radością) jest dawać - zatem do następnego spotkania "gdzieś w Polsce".
Damian
PS Pozwolę sobie na drobne wypunktowanie - nie tyle imprezy - co zdarzeń jakie miały miejsce w Kraśniku.
1. wielka niespodzianka jeśli chodzi o ilość wystawionych modeli.
2. ogromne zaskoczenie ich jakością.
3. dość mizerna (i dobrze) reprezentacja "niemczyzny".
4. świetne warsztaty fotograficzne zorganizowane przez PWM modelarstwo z pasją! Wielkie brawa! powtórzcie to w SM.
5. szkoda, że musiałem wracać na nocleg do domu (innym razem inaczej sobie to wszystko zorganizuję)
6. gdzie się podziały kraśnickie dzieciaki!? (o dziewczynach słynących z nieprzeciętnej urody nie wspomnę!).
7. dobry pomysł z tym posprzątaniem modeli przed ceremonią - zwłaszcza w kontekście ulewnego deszczu jaki nas nawiedził po rozdaniu nagród.
8. cichym bohaterem imprezy okazał się gentleman, który ją opuścił aby udzielić medycznej pomocy kobiecie, która zasłabła. A jednak rycerze są wśród nas Panowie!
9. Wielki szacun dla Maćka Zwierzyńskiego i jeszcze większe sorry Winetou - dla obu Maciejów!!!
10. dzięki Krzysztofie za szybkie uratowanie sytuacji. Cisza na sali była swoistą kropką nad "i" wywodów o modelarskiej dramaturgii
Więcej w kolejnym Super Modelu.
DM