To jeszcze ja się wtrącę odnośnie GX100. Tak jak wspominał Piotrek, skórka pomarańczy na tym lakierze to efekt tego, że był za gęsty i trzeba go bardziej rozcieńczyć. Ja maluję najpierw dwie dość cienkie warstwy, tworząc powłokę podkładową, ponieważ lakier jest agresywny i potrafi uszkodzić bazę lub kalki. Dopiero potem, po kilku dniach schnięcia nakładam pierwszą grubą, warstwę i znowu czekam dwa dni. Następnie usuwam wszelkie farfocle i skazy za pomocą drobnych papierów ściernych Tamiyi, poleruję powierzchnię szmatkami polerskimi (używam Gunze), a dalej nakładam kolejną mokrą warstwę lakieru. Jeśli efekt mnie zadowala, to na tym kończę malowanie. Jeśli nie, wykonuję kolejną polerkę pod trzecią warstwę lakieru i nakładam go. Potem już tylko delikatne szlifowanie szmatkami polerskimi, polerka pastami Tamiyi (wszystkie trzy rodzaje) i nałożenie wosku również od Tamiyi. Efekt wygląda w moim przypadku tak:
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?p=943494