Po ostatnich warsztatach przyznam że trochę się zdołowałem niektórymi uwagami co do popełnianych przezemnie błędów warsztatowych, dlatego na pewien czas postanowiłem się nie ujawniać tylko ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć:D
Model co prawda już na całkowitym ukończeniu, facebookowym bywalcom pewnie znany z przynudnego i monotonnego wątku warsztatowego
Model to nowy Edzio w 1:48, składalność bez zarzutu, dla uważnego modelarza zupełnie bezproblemowy. Malowanie oklepane pudełkowe Nowotnego z I/JG-54 lotnsko Staraya Russa, Marzec 1943.
Zostało jeszcze trochę prac weatheringowych, dlatego wrzucam do warsztatu






Oczywiśce liczę na Wasze komentarze, co może zostać, co jeszcze poprawić ?
Pozdrawiam








