Dzięki
waldesky za podpowiedź. Tak myślałem.
Dłubaniny ciąg dalszy.
Zrobiłem stelaże do siedzeń. I mocowanie do podłogi.
Szykuję ostatnie drobiazgi do silnika. Rozrusznika Fujimi wcale nie przewidziało. Trzeba było dorobić.
Amortyzatory oczywiście do modyfikacji (na fotce materiały potrzebne do przeróbki).
Cewki zapłonowe, lewarek i wypełniony od spodu jeden z wlotów powietrza.
Wmontowałem akumulator i przymierzyłem, czy się to mieści w komorze silnika.
Przymiarka z siedzeniami, gaśnicą i lewarkiem.
Na koniec rzut oka na deskę rozdzielczą (bez zegarów narazie).
cdn
Ostatnio edytowano środa, 12 grudnia 2018, 02:45 przez
Coppercat, łącznie edytowano 1 raz