potez napisał(a):Po pierwsze to co chcesz lutować? Małe czy duże elementy?
Po drugie lutownica o mocy 30W jest za słaba do lutowania blaszek, min to 40W a lepiej 60 lub 80W
po trzecie o ile nie lutujesz błotników do czołgów albo nie robisz statków z blachy to najlepszy wyborem jest prosta stacja lutownicza o mocy ~60W z regulacją temp. ( kupisz poniżej 100PLN na Allegro)
99% problemów z lutowaniem to nieużywanie topnika, niepobielenie blaszek przed lutowaniem i przegrzanie (spalenie) lutowia zawierającego topnik połączone z niedogrzaniem blaszki . Każdy stop lutowniczy ma swoją właściwą temp w której najlepiej działa i jest to na opakowaniu wyraźnie napisane, urządzenia bez regulacji temp ją po prostu przepalają.
Palnik nie da ci lepszej kontroli nad lutowaniem da ci za to lepsze nagrzewanie dużych powierzchni - płaskie duże elementy łatwiej tak połączyć..
cooper69 napisał(a):EasyPrint - kufno jakich mało.
To jest takie samo zastępstwo koki jak kupa może być zastępstwem czekolady...
Miałem ten wynalazek (poszedł w śmietnik), a teraz mam Koki i nie ma porównania.
Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości