Cześć Karol,
Nie chcę zmniejszać Twojego entuzjazmu, bo Pfalz Eduarda to rzeczywiście fajny model, niemniej ma kilka grubszych, głupszych błędów, w tym jeden na usunięcie którego być może jeszcze nie jest za późno i się zdecydujesz. Wiem, że byłaby to dodatkowa robota i (chwilowy) krok w tył, ale kto wie - może się skusisz
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)
?
Chodzi o zbiornik paliwa na górnym płacie, ten na lewo od chłodnicy (u Ciebie na czerwonym pasie). Eduard projektując model skorzystał tu z "błędu" powielanego w różnych planach, który "ciągnie się" od bardzo dawna i dorobił na górze i dole płata zbiornik, który w oryginale schowany był wewnątrz i którego - poza wlewem u góry - nie było w ogóle widać.
Trzeba by zeszlifować to do płaskiej sklejki, którą w oryginale w tym miejscu pokryty był płat. No i u Ciebie jeszcze raz pomalować te fragmenty...
Na stronie Wingnuta jest fajne zdjęcie Twojego egzemplarza. Dobrze na nim widać, o czym piszę:
(zdjęcie ze strony http://www.wingnutwings.com)Tu można podejrzeć, jak zrobił to Wingnut:
32006 Pfalz D.IIIaA tak w ogóle Twój model bardzo mi się podoba. Siedzę blisko i patrzę.
Jarek