Dzięki za zainteresowanie, nie sądziłem że ma więcej kibiców

Mało się ostatnio działo bo dłubałem przy innym modelarskim projekcie, Gazie 69, jak kiedyś go skończę to pokażę te wypociny w odpowiednim dziale
Wracając do Hulka, ostania pokazana tu warstwa podkładu okazała się niewystarczająca

Było jeszcze jedno szpachlowanko i szlifowanko całości a potem kolejna puszka surfacera 500 i znowu szpachlowanko i szlifowanko

W końcu efekt był zadowalający wszystkie dziurki i ryski zniknęły a powierzchnia stała się gładka tak jak chciałem

Następnie całą figurę pokryłem czarnym matowym sprajem prosto z puszki:

A potem trochę to wszytko rozjaśniłem białą:

Teraz można myśleć o kolorkach, parę różnych zieleni mam, ale jeszcze koncepcji brak

Pewnie pójdę na żywioł
Prace przy wieży stanęły, zastanawiam się czy to w ogóle nie był głupi pomysł

Roboty przy tej wieży więcej jak przy figurce
