Dobry wieczór.
Morane już pokryty podstawowym kolorem, czyli kremowo - płóciennym
, teraz trzeba pomalować części metalowe.
Zaczynamy od maskowania, żeby nie zapaćkać tego, co już pomalowaliśmy.
Przy okazji przygotowane do malowania są osłona silnika, kołpak śmigła i Pan Pilot
Jedni mówią, że elementy metalowe były czarne, inni, że zielone, zdecydowaliśmy się na zielone.
Statecznik za to musi być czarny, to nie ulega wątpliwości.
Jak przyjdzie do kalkomanii, to godło XIX Oddziału Lotniczego będzie się prezentować zaiste po piracku
Malowanie trzeba będzie zwłaszcza na kołpaku nieco poprawić, ale na dzisiaj jesteśmy z postępów zadowoleni.
Do usłyszenia następnym razem, pozdrawiamy wszystkich
B i B
Modelarstwo to nie tylko wieczorne dłubanie - to zabawa z historią.