Od czasów budowy "Meteora" nie popełniłem modelu samolotu, konieczna była przerwa na powiększenie rodziny i budowę modelu czołgu
bo samoloty nieco mnie znudziły 
Jednak najwyższa pora powrócić do pierwotnych zainteresowań 
Na tapetę idzie samolocik wyścigowy Keitch Rider R-6 "Eight ball" w pierwotnej konfiguracji z roku 1938. Później samolot ten został znacząco zmodyfikowany poprzez wymianę skrzydeł, śmigła i szeregu innych drobnych zmian. Było to konieczne bo nie latał zbyt dobrze. Jednak w pierwotnej konfiguracji wygląda najfajniej, ma bardzo czyste aerodynamicznie linie. Był również bardzo szybki jak na samolot z silnikiem o mocy 200KM rozwijał prędkość około 380km/h.
Samolot zachował się do dzisiaj i można go zobaczyć w muzeum Planes of Fame w Chino (California). Jednak jest to już samolot w konfiguracji z 1940 roku, znacząco inny od pierwotnego projektu.
Samolot konstrukcyjnie był bardzo prosty i taki sam będzie model,co jest sporą zaletą bo chciałem po przerwie zbudować coś łatwego i przyjemnego. Przyjąłem dla mojego modelu skalę 1/32 ponieważ mam już kilka modeli "wyścigówek" w tej skali więc ten będzie uzupełnieniem kolekcji, a poza tym była tak mały że tylko w tej skali jest zauważalny
Tradycyjnie będzie wyrzeźbiony z "deski od klopa", jak mawia Rysio Szerer 
Rysunek samolotu przedstawia się następująco:
To co dotychczas udało mi się zrobić i jak zrobić, prezentują poniższe zdjecia:
Tak to wszystko pasuje do rysunków:
Na razie tyle
Gdybyście mieli jakieś zdjecia wnęk podwozia i wnętrza kabiny tego samolotu byłbym bardzo wdzięczny za pomoc
Niestety muzeum w którym samolot się znajduje odmówiło współpracy i zdjęć nie zrobią nie da rady
