Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 2 listopada 2009, 22:35

Noooo tak! Widzę, że jutro czeka mnie wycieczka do sklepu po farbkę (a że przypadły mi do gustu Agamy, to się muszę przespacerować do Jadaru).

Chyba wybiorę Grigio Azzurro Chiaro (Agama I11), bo Grigio Azzurro Scuro (Agama I10) coś wydaje mi się za ciemna. Ale rozkład plam to wiem, że będzie daleki od oryginału (nie mam szansy na takie ciasne upakowanie). Za wzór posłuży mi raczej obrazek z pudełka ;o)

pzdr.
Hubert
Ostatnio edytowano poniedziałek, 2 listopada 2009, 23:15 przez dewertus, łącznie edytowano 1 raz
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez LazyCat » poniedziałek, 2 listopada 2009, 22:46

Przy okazji kup pseudo Iwata i jakis kompresor, NAPRAWDE zmienia sposob pracy. Taki jak ten kamuflarz maluje sie od jasnego koloru do ciemnego. Plamy moga byc zaklejone Blue Tack (taka masa-przylepiec ktora sie daje czysto sciagnac). W 1/72 jest troche trodno zrobic "zylki" zieleni. Pomysl, to hobby Cie wciaga, aerograf to kolejny etap. Nawet kiedy pseudo-Iwata sie rozpadnie po kilku miesiacach to i tak warta (tania) aby potrenowac. Czytaj fora modelarskie z radami co i jak, to naprawde swietne hobby :)
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 2 listopada 2009, 23:13

Bardziej już mnie wciągnąć nie może - tkwię w nim od ...dziestu lat :D tyle tylko że uprawiam raczej tradycjonalistyczny odłam modelarstwa (tzn, standard prosto z pudła + pędzel). Kiedyś mój kolega i wieloletni przyjaciel powiedział mi, że moje modelarstwo stanowi formę wspierającą (ilustrującą) do historii, które badam, a nie cel sam w sobie. Sądzę, że miał rację ... :mrgreen:

Aerograf już mam (MAR AB-115), a kompresor wskazałem jako jeden z punktów na liście świątecznych prezentów (chyba, że połowica się spręży i obdaruje mnie nim na imieniny lub urodziny :-> ).

BTW. W malowaniu pędzlem także stosuje się zasadę od najjaśniejszego do najciemniejszego :mrgreen:
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez Rumcajs » wtorek, 3 listopada 2009, 09:34

Kolego dewertusie,
mam dla Ciebie propozycję technologii wykonania przyzwoitych plamek pędzlem. Przypomniałem sobie, że w Czechach koledzy modelarze próbowali, z całkiem dobrym skutkiem, robić plamki i wężyki "natyryskowe" PATINATORAMI AGAMY (pudry), nanoszonymi właśnie pędzelkami.
Tutaj pełna oferta kolorystyczna Patinatorów (wejdź w menu w zakładkę POMOCNE PRIPRAVKY > STINOWACI PUDRY-PATINATOR): http://www.agama.cz/
Musiałbyś tylko pomalować matowym lakierem powierzchnię modelu i nakładać któryś z szarych kolorów z palety Patinatorów. Co najlepsze w tej metodzie, nieudane plamy można wygumować gumką szkolną!
Dodatkową zaletą Patinatorów jest to, że maja one obok typowych odcieni piaskowych, "błotnych", ceglastych itp., także kolory lotnicze RLM 76, 75, 74, 65. Kdybyś użył RLM 76 to z powodzeniem mógłby na VOS2 udawać Grigio Azzurro Ciaro 1 (GAC1 jest ciemniejszy od RLM 76, ale intensywność pokrycia Patinatorem można zwiększać lub zmniejszać - dozując ilość kolejnych "wcierań" w jednym miejscu). Jeszcze lepsza jest opcja zmieszania Patinatora RLM 75 z RLM 65 lub RLM 75 z RLM 76 (można spokojnie je mieszać między sobą) i powinieneś dostać coś bardziej zbliżonego do GAC1.
Zerknij proszę do linka niżej i popatrz jak to wygląda w praktyce:
http://foxbat-modely.wz.cz/navod.php?c=data/rady/001vs2.txt&i=1&t=Jak%20na%20pigmenty%20-%20hady%20,%20skvrny%20atd....
Nie mam dziś i jutro na tyle wolnego czasu by przetłumaczyć cały tekst, ale jakbyś miał jakieś pytania dotyczące tego tekstu z linka to pisz, spróbuję znaleźć jutro trochę czasu i odpowiedzieć na nie.

Ja ze swojej strony mogę napisać, że Patinatory są całkiem przydatne, sam używałem ich do poprawek na niezbyt udanych śladach okopceń wykonanych aerografem (akryle Pactry). Posiadam również RLM 76 i 75, ale ich jak dotąd specjalnie nie próbowałem. Może za niedługo coś nimi poćwiczę. ;o)

Nie wiem tylko jak z dostępnoscią tych pudrów u nas w Polsce, swoje kupiłem na imprezie modelarskiej w Czechach.
Pozdrawiam
Marcin Surzyn
Avatar użytkownika
Rumcajs
 
Posty: 167
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:22
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » wtorek, 3 listopada 2009, 13:46

Rumcjas,
Dzisiaj będę w Jadarze (reklamują się jako przedstawiciel Agamy) więc popytam o ten wynalazek. Przyznaję, że po pobieżnej lekturze i obejżeniu fotografii jest to całkiem ciekawy gadżet :lol: Jeśli okazało by się, że nie mam specjalnych problemów z posługiwaniem się tą metodą to mogła by się okazać dobrym antidotum na wiele moich balączek :->

Szybkie pytanie - w opisie praktycznego zastosowania autor podaje info, że po zakończeniu "malowania" plam zabezpieczył je lakierem akrylowym Tamiya. Czy lakier Agamy może siać jakieś spustoszenie i czy lakier można położyć pędzlem, czy tylko aerografem?

pzdr.
Hubert
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez Rumcajs » wtorek, 3 listopada 2009, 14:19

dewertus napisał(a):Rumcjas,(...)
Szybkie pytanie - w opisie praktycznego zastosowania autor podaje info, że po zakończeniu "malowania" plam zabezpieczył je lakierem akrylowym Tamiya. Czy lakier Agamy może siać jakieś spustoszenie i czy lakier można położyć pędzlem, czy tylko aerografem?
pzdr.
Hubert

Co do lakieru, to wybierz sobie taki, jaki Tobie najbardziej odpowiada (czyt.- ładnie Ci się układa na powierzchni modelu).
Tak sobie myślę, że delikatne nakładanie dobrze rozcieńczonego lakieru pędzlem, nie powinno uszkodzić powłoczki z Patinatora (kiedy poprawiałem okopcenia, to znośnie się ten puder trzymał powierzchni). Napewno bardziej trzeba uważać przy chwytaniu modelu rękoma, tam nacisk jest dużo wiekszy i można co nieco nieopatrznie zetrzeć czy rozmazać - remedium na ten problem może być, częściowe polakierowanie np. skrzydła, cieniuteńką warstwą lakieru (mocno rozcieńczonego) i dopiero na koniec prac polakierowanie całości by ostatecznie wyrównać stopień połysku i wygładzić powierzchnię.

Co muszę napisać, to prawdopodobnie zdecydowanie bezpieczniejszym sposobem będzie lakierowanie "sprejem", a najlepiej aerografem (lepsza kontrola nakładania), ale pędzlem też powinieneś dać radę (nawet błyszczący lakier Paktry idzie nałożyć partiami pędzelkiem). Może tutaj dobry byłby Sidolux?
Co ważne w tej metodzie to uzyskanie głębokiego matu na powierzchni modelu przed wcieraniem pudru, wtedy się osiąga najlepsze rezultaty, ale w zakresie między matem a "ćwierćpołyskiem" lub inaczej "ćwierćmatem", też da się go nałożyć.
Ważna uwaga, po lakierowaniu Patinator zciemnieje, więc to też trzeba uwzględniać.
Co z tego wynika? Zawsze warto gdzieś zrobić próbę na złomie, celem poznania wzajemnej korelacji między kolorami Patinatorów z emaliami modelarskimi i lakierami bezbarwnymi oraz oczywiście technikami nakładania.

Życzę udanych prób. :D
Ostatnio edytowano wtorek, 3 listopada 2009, 14:30 przez Rumcajs, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam
Marcin Surzyn
Avatar użytkownika
Rumcajs
 
Posty: 167
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:22
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez MIRO » wtorek, 3 listopada 2009, 14:23

dewertus napisał(a):Rumcjas,
Szybkie pytanie - w opisie praktycznego zastosowania autor podaje info, że po zakończeniu "malowania" plam zabezpieczył je lakierem akrylowym Tamiya. Czy lakier Agamy może siać jakieś spustoszenie i czy lakier można położyć pędzlem, czy tylko aerografem?

Tu w rachubę wchodzi raczej tylko aerograf. Malując pędzlem możesz rozmazać pigment.
Pozdrawiam
Mirek
Путiн хуйло!
Avatar użytkownika
MIRO
 
Posty: 1743
Dołączył(a): piątek, 21 listopada 2008, 09:36
Lokalizacja: Opole

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » wtorek, 3 listopada 2009, 14:54

Są w Jadarze - 8.50PLN za sztukę (brak niestety RLM - szkoda, bo własnie nastawiłem się na RLM 74/75/76).
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez greatgonzo » wtorek, 3 listopada 2009, 16:14

Patynator, pastel, pigment... cudów nie ma - proszek to proszek. Jego drobiny wciskają się w fakturę powierzchni i siedzą. A te, które nie siedzą podlegną wymyciu lub przesunięciu. I z aerografem trzeba uważać. Proces przesunięcia drobin może wystąpić i tutaj zmieniając rysunek plam i ich nasycenie.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 23 listopada 2009, 09:12

Powolutku, ale wytrwale :lol: , ciąg dalszy prac przy Fiaciku:

Zakończone "ciapkanie" z zastosowaniem bardzo drobnego pędzla (00). Gdy doszedłem do połowy (jedno skrzydło, jeden statecznik i jedna strona kadłuba) dłoń mi tak zdrętwiała, że nie wiedziałem jak zrobię drugą połówkę :mrgreen: (nie wiem jak poplamkuję SM.79 - dłoń mnie zaczyna boleć na samą myśl...).

Plamki nakładałem poprzez "punktowanie", a nie malowanie. Dzięki takiej metodzie otrzymałem w miarę jednolite pokrycie, bez "smużenia". Rozkład plam jest moją indywidualną wariacją na temat oryginalnego malowania - starałem się tylko zachować zbliżone gabaryty i zagęszczenie plam, ich rozkład i kształt to już fikcja.

Plamki w kolorze jasno szarym (Grigio azzurro chiaro) - Agama I11 (akryl).

Obrazek

Obrazek

Teraz prace wykończeniowe: wash, kalki, brudzenie (co do otarć to mam pewne wątpliwości - na zdjęciach nie widać aby prototyp był jakoś styrany...)

PYTANIE: w jakim kolorze zrobilibyście wash na górnych powierzchniach? Zrobiłem czarny i praktycznie go nie widać (nie należy sugerować się zdjęciem, wash'a zrobiłem wczoraj w nocy ;o) po zrobieniu zdjęć )?

pzdr.
Hubert
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 23 listopada 2009, 11:08

Czarny może nadać modelowi wygląd nieco "kartonowy", powinien być złamany nieco brązem i szarością, wtedy jest bardziej naturalny. Można tez położyć kilka delikatniejszych po sobie, modyfikując barwę na bardziej kontrastową w stosunku do tła.
Dla podkreslienia plastyczności przy pomocy washa, ja najczęściej używam rozcieńczony Tamiya Smoke z płynem do naczyń. Mam go już rozrobionego w osobnym słoiczku na dalsze okazje.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez lejgo_inc » poniedziałek, 23 listopada 2009, 11:45

Hubert, z daleka wygląda to świetnie, dasz jakieś zbliżenie?
Piotr - czym potem zmywasz nadmiar smoka?
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 23 listopada 2009, 11:54

NIczym. Nie paciam po całości, tylko daję punktowo tam gdzie chcę, w liniach i zakamarkach sam się rozpływa, przy tym nieco traci na intensywności, tak że trudno przedawkować. Jeśli cos zrobiłem błędnie, to póki jeszcze świeży, można wciągnąć z powrotem chusteczką lub zmyć wilgotnym patyczkiem.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 23 listopada 2009, 22:08

lejgo_inc napisał(a):Hubert, z daleka wygląda to świetnie, dasz jakieś zbliżenie?


Może mnie admin nie "wyciacha" ;o) w lewym, górnym rogu jest jeszcze lupka do powiększenia.

Obrazek

pzdr.
Hubert
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » poniedziałek, 23 listopada 2009, 22:16

piotr dmitruk napisał(a):Czarny może nadać modelowi wygląd nieco "kartonowy", powinien być złamany nieco brązem i szarością, wtedy jest bardziej naturalny.


Lepiej brąz, czy może beżowy? Do dyspozycji mam brąz lekko rdzawy, coś w stylu RLM 79 i coś na kształt Humbrola 121...

pzdr.
Hubert
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości