Eee... ja się nie obrażam - do konkursów i wystaw mnie już zniechęciliście, to może do forum też się Wam uda
Tak na poważnie to galareta biaława bywała

Inaczej, wracam sobie do modelarstwa domowego i uskuteczniam sobie moją nieodpartą chęć ekspertymentowania - obojętnie jaki skutek końcowy odniesie. Zresztą wiem co umię i wiem żem "leszcz modelarski"

to i przyklasku się nie spodziewam. Poza tym mam nadzieję, że jako jeden z pierwszych wystawiłem pojazd z wody -
reszta to już będą tylko naśladowcy
No a merytorycznie - to kolor mętny nadać chciałem i zawirowanie barw uczynić, co nie wyszło tak jak chciałem, fakt niezbity. Tak że i tak kapralku odbieram twój post jako pozytywny, nawet galaretę Ci łobuzie postawię do piwa przy najbliższej okazji.
Kazio to styropian pociągnięty szpachlówką do drewna, w celu nadania odrobiny twardości, czyli wytrzymałości większej opakowania.