Proces twórczy zakończony!
Ponieważ jasny wash nie bardzo mi pasował na górnych powierzchniach postanowiłem (zgodnie z Waszymi sugestiami) "złamać" go innym kolorem. Nie zastosowałem koloru szarego tylko przepalony stalowy(Burnt Iron) - efekt końcowy jest w/g mnie całkiem znośny i ciekawy (zastanawiam się jak będzie wyglądał taki wash na srebrnych modelach - wkrótce się przekonam).
Naniesione kalkomanie, doklejone ostatnie elementy modelu (podwozie, torpeda, osłona kabiny, śmigło). Jeżeli ktoś z Was będzie budował ten model to sugeruję zwrócić uwagę na proces montażu podwozia głównego... Ja tego nie zrobiłem i okazało się, że geometria lewej goleni jest ciut skopana, w wyniku czego korzystając z oryginalnych rozwiązań nie da się jej wkleić pionowo

(albo otwory bazowe są zbyt oddalone od siebie, albo siłownik goleni jest za krótki...). Udało mi się zmniejszyć odchylenie od pionu, ale próba całkowitej pionizacji nie powiodła się. Co ciekawe prawa goleń jest w pionie, a model nie "leci" na żadne skrzydło.
Po kalkach chciałem sobie zmatowić model w podobny sposób w jaki "niechcący" zmatowiłem Spita - jednak pomyliłem strzykawki i wacik nasączyłem .... zmywaczem wamodu

, szczęśliwie straty nie były duże, bo już za drugim pociągnięciem zorientowałem się że coś jest nie tak

Po "awarii" pozostał niewielki ślad na górnej powierzchni prawego skrzydła.
Dzisiaj jeszcze postaram się otworzyć galerię. Na razie jedna fotografia ukończonego modelu na zakończenie wątku warsztatowego.

pzdr.
Hubert