Dziękuję za uznanie
Dla ułatwienia takiego rzeźbienia zawsze można zrobić po prostu otwór technologiczny (a nawet kilka) wiertłem np. fi 3-4mm. Po wybraniu z wnętrza materiału i wykończenia powierzchni wystarczy zakorkować taki otwór kawałkiem hipsu, zalać CA i wyszlifować. Przynajmniej ja sam wybrałbym taki sposób, niż mozolna powtarzalna kontrola pod światło.
Jasne można tak zrobić, ale to niepotrzebna komplikacja roboty. Otworów musiało by być dużo, potem trzeba by to zaklejać i równać, szkoda czasu. Kontrola pod światło zajmuje sekundę, a i tak w wypadku zrobienia "durszlaka" trzeba by tą grubość kontrolować pod światło. Bowiem kadłuby najczęściej mają złożony kształt na zewnątrz i należy go w wielu miejscach dobrze odwzorować we wewnątrz. Akurat P.1ka ma prosty kadłub więc wybieranie materiału szło dosyć łatwo i intuicyjne.
Ostatnio usłyszałem tekst o różnicy między "składaniem" a "budowaniem" modeli, u Ciebie jest to ewidentnie budowa
Ja zawsze twierdzę że zajmuję się "lepieniem glutów". Za co z reguły jestem karcony przez innych modelarzy, że tak trywializuję nasze hobby. Więc dla rozluźnienia atmosfery najczęściej dodaję że z "deski od klopa". Choć w dzisiejszych czasach niestety już nie ma dobrych polistyrenowych desek co by się do takiej rzeźby nadały
Co do modelu, to w ubiegłym tygodniu spektakularnych postępów w budowie nie było. Ten moment gdy pozornie dużo się działo i wizualnie szybko modelu przybywało już minął. Teraz powoli wchodzę szczegóły więc robota już nie będzie tak imponująca. Niemniej to co zrobiłem przedstawiam wam poniżej.
Zacznę od kołpaka, którego prosty kształt wytoczyłem z polistyrenowego klocka:




Potem zrobiłem małe okucia w których będą zakotwiczone cięgna podwozia:


I zabrałem się za trasowanie linii podziału blach na kadłubie oraz wydłubaniem gniazd pod chłodnice:





Udało mi się też wyprowadzić na gładko powierzchnię skrzydeł. Co wcale nie oznacza że jeszcze nie będę jej modyfikował, jednak to później gdy będę wyznaczał przebieg pokrycia.

Narysowałem też model 3D kół które wysłałem do druku:

Przy okazji poszedłem na łatwiznę i narysowałem też chłodnice:


No i tyle tego dobrego.
CDN
