przez Tomasz » niedziela, 29 listopada 2009, 19:13
Ja też mam duże wątpliwości, czy kamuflaż na Lady Godiva to faktycznie kamuflaż pustynny.
1. Zwróćcie uwagę na ciemne i jasne pola w kamuflażu. Jeśli przypadkiem nie zamieniono kolorów podczas jego malowania, to pola które są na zdjęciu ciemniejsze są w miejscu pól Dark Green w schemacie Temperate Land a Mid Stone w schemacie Desert. Pola jaśniejsze są zaś w miejscu Dark Earth.
2. Jeśli do zdjęcia użyto filmu/filtra rozjaśniającego kolor niebieski, to granatowe pola w znakach też powinny być jaśniejsze.
O ile się nie mylę (niech mnie ktoś skoryguje proszę) to przynajmniej znaczna część Kittyhawków III z serii FRxxx była w Stanach malowana zgodnie ze schematem Temperate Land, a dopiero po odebraniu przez Brytyjczyków otrzymała barwy pustynne. Mogłyby o tym świadczyć tła pod numerami seryjnymi, które zostawiano w oryginalnych ciemnych kolorach.
Jeśli powyższe twierdzenia są prawdą, to mogłoby znaczyć, że Lady Godiva po prostu nie była przemalowana na kolory pustynne. Jakie mogłyby być powody tego stanu rzeczy? Ryzykując brnięcie w kolejne spekulacje można snuć domysły, że FR817 został dostarczony na tyle późno, że 5 Squadron SAAF walczył już w północnej Tunezji, czyli poza obszarem pustynnym, a nad terenami o krajobrazie śródziemnomorskim. Kto był w Tunezji ten może zwrócił uwagę, że poza terenami na południowym wschodzie kraj ten bardziej przypomina południowe Włochy, niż Libię. Przypomnę, że w czasie, gdy front afrykański dotarł do Tunezji Amerykanie opracowali kilka alternatywnych schematów kolorystycznych, które miały zastąpić zupełnie już nieadekwatne piaskowe barwy.