Właśnie prawie skończyłem skrzynię ładunkową . Niestety okazało się że podłoga była zdeformowana na co nie zwróciłem wcześniej uwagi. Sądziłem że jest to wina poxipolu na który przykleiłem te wewnętrzne blachy. Z związku z tym zerwałem je , ale wtedy okazało się że jest to wada wypraski. Podłoga nadal była wklęsła do środka. Wszystkie poprzeczne , spodnie belki siłą rzeczy nie chciały się ułożyć tak jak powinny. Próbowałem prostować skrzynię w mocno ciepłej wodzie, ale z marnymi efektami. Pozostawało tylko wymyślić inny sposób. Z płytki polistyrenu wyciąłem kształt podłogi , i po wyznaczeniu miejsc montowania poprzecznych belek i po wstawieniu od nowa kołków prowadzących przykleiłem ją na spód skrzyni. Ale to dało 1,5 mm pogrubienia . Z związku z tym musiałem wymontować wszystkie pionowe belki wzmacniające , przeciąć każdą i dać wstawki w niektórych 1,5 mm , a w innych 1,00 mm . Po tych zabiegach wszystko od nowa musiałem szlifować, szpachlować , jeszcze raz szlifowanie i wkleić je na swoje miejsce. Wewnątrz skrzyni położyłem warstwę szpachli , bo jednak sama podłoga będzie wyłożona blachą . Fotki wrzucę dziś
Obiecane zdjęcia:


[img]http:images46.fotosik.pl/232/64fbb578b714c8bemed.jpg[/img]
W międzyczasie zabrałem się za ramę wywrotki:

oraz za silnik--- części jest o wiele więcej niż na zdjęciu:
zamierzam też zmienić fotel kierowcy--operatora?---- oryginalny to ten jasny

chlapacze zrobię z gumy--

To na razie tyle, w miarę postępu robót będą kolejne