Kolejny Revell VIIC 1/72

Zestawy, relacje z budowy, galerie ukończonych modeli, porady i problematyka modelarstwa szkutniczego.

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez bobi » piątek, 18 grudnia 2009, 19:22

Witam. Zastanawiałem się nad tym, co napisał Siara o żebrach, i w sumie ( posiadając wiedzę w dziedzinie spawalnictwa i pracy z metalami) otwory w żebrach są nawet bardzo prawdopodobne, jako że jest to jeden ze sposobów na zmniejszenie ciężaru danego elementu minimalnie zmniejszając jego wytrzymałość, ale przypuszczam ze dziury nie były wycięte w jednej linii na całej długości kadłuba. Wydaje mi się, że były raczej " chaotyczne względem osi X, ponieważ ustawiając je równo, mimo że trzymały kadłub miękki spowodowałoby znaczną utratę ich wytrzymałości np. podczas ataku bombami...
Żeby było jaśniej to wyglądać mogło to np. tak:

( znów Paint ;P przyjmując, że są to dwa kolejne żebra)

Zakładając, że niebieska linia wskazuje odległości otworów na żebrze i że są w równych odległościach od siebie. Czerwona wskazuje jak powinno to wyglądać gdyby były symetrycznie względem X.

Obrazek
mam nadzieje że zrozumiecie o co mi chodzi :mrgreen:
bobi
 

Reklama

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez bobi » sobota, 19 grudnia 2009, 01:22

Przeszukałem dysk i znalazłem jedynie 3 foty, z których można cokolwiek wywnioskować. w sumie tylko na pierwszej jest po części odkryte ożebrowanie na wysokości diesli ( jeśli się nie mylę ;o) ). Druga przedstawia no właśnie... Jakieś pomysły?? Nie jestem pewien, ale to pierścienie i wewnątrz nich był kadłub sztywny. ( Pamiętam, że na początku wojny okręty były budowanie od podstaw w jednej stoczni, dopiero potem zaczęto składać je z gotowych segmentów). A trzecia fotka hm może gdyby była lepszej jakości to dało by się coś wywnioskować.. :-|

Obrazek
Obrazek
Obrazek
bobi
 

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez bobi » niedziela, 20 grudnia 2009, 20:19

Witam. Żeby nie tracić czasu zastanawiając się nad żebrami zrobiłem rufową wyrzutnie torped oraz GHG zgodnie z tym jak wygląda na foto.
Obrazek
Obrazek

Zacząłem też frezowanie pokładu:
Przednia część wyczyszczona tylna w trakcie... Jak widać 2 razy troszkę przesadziłem i będę to musiał jakoś naprawić.
Obrazek
bobi
 

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez siara1939 » poniedziałek, 21 grudnia 2009, 22:45

Druga fotka przedstawia konstrukcje kadluba sztywnego. Wbrew temu co napisales, to konstrukcja lodzi odbywala sie w jednej stoczni. Najpierw szykowano pierscienie- te co je widac na zdjeciu, potem owijano je stalowa plyta. Kiedy zapadala decyzja o budowie nastepnej jednostki, laczono te wczesniej przygotowane elementy ze soba tworzac kadlub sztywny.
W tym cygarze wycinano wszelkiego typu otwory i dobudowywano szkielet kadluba miekkiego.
kadlub sztywny byl niejako kregoslupem U-Boota, a dopiero na jego bazie montowano konstrukcje pokladu oraz zbiornikow bocznych.
Ciekawe jest, ze diesle dopiero wkladano do prawie ukonczonej jednostki. Specjalnie zostawiano odpowiednie duze wycinki poszycia, aby wsunac diesle.

PS: Moglbys przytoczyc fotke na podstawie ktorej wykonales GHG?
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez bobi » wtorek, 22 grudnia 2009, 09:32

Hej. Rzeczywiście zdj. z pierścieniami dotyczy kadłuba sztywnego - mój błąd. Co do GHG:
Obrazek
Też zdziwiło mnie umiejscowienie i nie wiem czy jeszcze któryś okręt ma tak samo...

Znalazłem jeszcze jedna fot. na której widać szkielet kadłuba lekkiego
Obrazek


A to dostałem w odpowiedzi, jeśli chodzi o żebra z ubootwaffe... Tak więc zrobię je z otworami muszę tylko wymyślić jak równo je wkleić względem siebie ;)

"Wsporniki mogły być pełne oraz z otworami.
Wsporniki pełne były małego kształtu i stąd, aby nie uległy wyboczeniu posiadały jednolity przekrój. Natomiast wsporniki większe posiadały tzw. otwory ulżeniowe – mogły one mieć zarówno przekrój kołowy [cylindryczny] jak również tzw. fasolkowy [kształt prostokąta z zaokrąglonymi krótszymi bokami].
Otwory te wydatnie zmniejszały ciężar takiego wspornika, a także powodowały korzystniejszy – działający na nie - rozkład sił i momentów [głównie zginanie i wyboczenie a także zginanie z jednoczesnym skręcaniem]. Ponadto otwory takie w rejonie zewnętrznych i wewnętrznych zbiorników paliwa pozwalały na jego swobodne przemieszczanie się [dotyczyło to także zbiorników balastowych], co z kolei miało bardzo korzystny wpływ na stateczność [podłużną i poprzeczną] okrętu – zarówno podczas pływania w wynurzeniu jak przede wszystkim w zanurzeniu.
Dodatkowo otwory te pozwalały także na swobodne przemieszczanie się wody pomiędzy pokładem górnym [otwartym] a kadłubem sztywnym zarówno w czasie pływania na powierzchni [nie tylko podczas pogody sztormowej] oraz podczas manewrów zanurzania i wynurzania się okrętu [zmniejszenie oporu mas wody] – podobną funkcję pełniły widoczne z boku [burty] tzw. otwory przelewowe.
Wsporniki te były spawane do blach kadłuba sztywnego w tych miejscach, gdzie pod blachami przebiegało owrężenie okrętu – miało to na celu zapobieżenie odkształcania się [zgniotów] blach samego kadłuba sztywnego oraz korzystniejszy rozkład działania sił powstających od ciśnienia słupa wody.
Uważam, że otwory we wspornikach zbiorników [paliwowych i balastowych] mogły być rozmieszczone symetrycznie względem siebie z uwagi na korzystniejsze przemieszczanie się w nim cieczy [paliwo lub woda] – sprawa ważnej i istotnej dla o. p. wspomnianej już stateczności."
bobi
 

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez bobi » środa, 23 grudnia 2009, 23:39

Witam. Siara, co to jest to zaznaczone na foto strzałkami??
Obrazek
bobi
 

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez siara1939 » środa, 23 grudnia 2009, 23:46

Na paru zdjeciach widac rurki pod pokladem, wiec je odtworzylem. Przegladnij watek Snowmana na AMP- on je umiescil w planach.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez bobi » środa, 6 stycznia 2010, 00:24

Witam ;)
Było troszkę wolnego wiec znalazł się czas na model.
Tak, więc udało się skończyć żebra, wymieniłem przelewy na wysokości kiosku i wstawiłem belkę z tyłu, różni się od tej, którą znalazłem w planach głównie długością, dlatego też otworów jest mniej. Brakuje chyba 14 mm ;) niestety zrobiłem troszkę za długą imitacje kadłuba i stąd ta zamiana. Wkleiłem kolejne 2 elementy foto przy napędzie. Wcześniej chyba nie dałem foty z przelewami od spodu wiec teraz już jest.... Tak wiem są inne niż te w foto-trawionych, ale czytałem trochę na ten temat i z tego co wiem to element foto jest wzorowany chyba na u995 a ilość i ułożenie było rożne. Powodem zmiany ułożenia i ilości był pękający materiał. Wycinałem to chyba z 10 razy i odpuściłem... Reszta w sumie na fotach ;)
Aha posiadacie jakąś fotkę jak wyglądała pokrywa rufowej wyrzutni??
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
bobi
 

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez mr.jaro » czwartek, 7 stycznia 2010, 11:15

No, no, moje uznanie. Twoj U-Boot, bobi, bardzo mi sie podoba. Czy moge prosic o jakas fotke pokazujaca poklad od spodu? Chcialbym zobaczyc, jak "pootwierales" owe szczeliny w pokladzie. To wyglada bardzo ciekawie.


siara1939 napisał(a):Moglbys przytoczyc fotke na podstawie ktorej wykonales GHG?

A co to jest GHG, jesli mozna zapytac?


... napisał(a):"Wsporniki mogły być pełne oraz z otworami. Wsporniki pełne były małego kształtu i stąd, aby nie uległy wyboczeniu posiadały jednolity przekrój. Natomiast wsporniki większe posiadały tzw. otwory ulżeniowe – mogły one mieć zarówno przekrój kołowy [cylindryczny] jak również tzw. fasolkowy [kształt prostokąta z zaokrąglonymi krótszymi bokami].
Otwory te wydatnie zmniejszały ciężar takiego wspornika, a także powodowały korzystniejszy – działający na nie - rozkład sił i momentów [głównie zginanie i wyboczenie a także zginanie z jednoczesnym skręcaniem].

Hmm, bobi, czy mozesz zdradzic tajemnice, kto Tobie takich glupot naopowiadal?

Po pierwsze, uzywanie pojecia "wspornik" w odniesieniui do wreg jest absolutna bzdura. Pod wzgledem statycznym, wspornik "pracuje" zupelnie inaczej, anizeli wrega.

Po drugie, gloszenie teorii, jakoby otwory w srodnikach wreg sluzyly poprawieniu rozkladu sil, momentow, czy tez wplywaly korzystnie na wlasciwosci wregi podczas wyboczenia oraz zginania ze skrecaniem, to jeszcze wieksza bzdura. Autorowi takiej wypowiedzi nalezaloby porzadnie natrzec uszu. Jak sama nazwa wskazuje, byly to "otwory ulgowe" i nic poza tym. Owe otwory umieszcza sie w poblizu srodka ciezkosci przekroju tylko z jednego wzgledu - w tym miejscu powoduja one najmniejsza utrate wytrzymalosci przekroju.

Dla bardziej dociekliwych: zwiekszenie wytrzymalosci na wyboczenie uzyskuje sie w praktyce poprzez zwiekszenie grubosci (a wiec sztywnosci) srodnika badz wstawienie dodatkowych zeberek usztywniajacych w kierunku poprzecznym do osi belki. Natomiast zwiekszenie odpornosci na skrecanie (takze przy zginaniu) uzyskuje sie poprzez zastosowanie przekrojow calkowicie lub czesciowo zamknietych. Wyrzepolenie "dziur" w srodniku jest w obu przypadkach zabiegiem zdecydowanie kontraproduktywnym.


... napisał(a):Wsporniki te były spawane do blach kadłuba sztywnego w tych miejscach, gdzie pod blachami przebiegało owrężenie okrętu – miało to na celu zapobieżenie odkształcania się [zgniotów] blach samego kadłuba sztywnego oraz korzystniejszy rozkład działania sił powstających od ciśnienia słupa wody.

Jakiego znow cisnienia wody? Przeciez w zbiornikach siodlowych panowalo w przyblizeniu takie samo cisnienie, jak na zewnatrz, i to bez wzgledu na glebokosc zanurzenia! Jedynym rozsadnym uzasadnieniem umieszczania wreg zbiornikow siodlowych (i kadluba "lekkiego") dokladnie w miejscach polozenia wreg kadluba cisnieniowego bylaby koniecznosc przeniesienia obciazen mechanicznych (ciezar wlasny, drobne kolizje w porcie, uderzenie fal podczas plywania w wynurzeniu) "najkrotsza droga" na mocniejsza strukture kadluba cisnieniowego, zamiast obciazac nimi poszycie kadluba pomiedzy wregami. Takie sa zasady konstrukcji.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez SnakeDoc » czwartek, 7 stycznia 2010, 18:53

Ponieważ jest to mój pierwszy post na tym Forum, najpierw chciałbym się przywitać.

mr.jaro napisał(a):
siara1939 napisał(a):Moglbys przytoczyc fotke na podstawie ktorej wykonales GHG?

A co to jest GHG, jesli mozna zapytac?


GHG - Gruppenhorchgerat - zestaw mikrofonów/przetworników akustycznych - na jednym ze zdjęć zamieszczonych przez bobiego widoczne jako białe kropki tuż nad przednim sterem głębokości.

mr.jaro napisał(a):
... napisał(a):"Wsporniki mogły być pełne oraz z otworami. Wsporniki pełne były małego kształtu i stąd, aby nie uległy wyboczeniu posiadały jednolity przekrój. Natomiast wsporniki większe posiadały tzw. otwory ulżeniowe – mogły one mieć zarówno przekrój kołowy [cylindryczny] jak również tzw. fasolkowy [kształt prostokąta z zaokrąglonymi krótszymi bokami].
Otwory te wydatnie zmniejszały ciężar takiego wspornika, a także powodowały korzystniejszy – działający na nie - rozkład sił i momentów [głównie zginanie i wyboczenie a także zginanie z jednoczesnym skręcaniem].

Hmm, bobi, czy mozesz zdradzic tajemnice, kto Tobie takich glupot naopowiadal?


To są informacje pochodzące z forum
http://www.ubootwaffe.pl/forum/viewtopi ... 123#p26123
Zapraszamy do dyskusji ;)

mr.jaro napisał(a):
... napisał(a):Wsporniki te były spawane do blach kadłuba sztywnego w tych miejscach, gdzie pod blachami przebiegało owrężenie okrętu – miało to na celu zapobieżenie odkształcania się [zgniotów] blach samego kadłuba sztywnego oraz korzystniejszy rozkład działania sił powstających od ciśnienia słupa wody.

Jakiego znow cisnienia wody? Przeciez w zbiornikach siodlowych panowalo w przyblizeniu takie samo cisnienie, jak na zewnatrz, i to bez wzgledu na glebokosc zanurzenia! Jedynym rozsadnym uzasadnieniem umieszczania wreg zbiornikow siodlowych (i kadluba "lekkiego") dokladnie w miejscach polozenia wreg kadluba cisnieniowego bylaby koniecznosc przeniesienia obciazen mechanicznych (ciezar wlasny, drobne kolizje w porcie, uderzenie fal podczas plywania w wynurzeniu) "najkrotsza droga" na mocniejsza strukture kadluba cisnieniowego, zamiast obciazac nimi poszycie kadluba pomiedzy wregami. Takie sa zasady konstrukcji.


Tak gwoli ścisłości, to w typie VIIC w zbiornikach siodłowych oprócz zbiorników paliwowo-balastowych (Tauchbunker 2 i Tauchbunker 4), które - tak jak piszesz - były kompensowane wodą morską, mieściły się także dwa zbiorniki regulacyjne
(Regelbunker i Regelzelle) oraz zbiornik szybkiego zanurzania (Untertriebzelle), które z racji swoich funkcji musiałby być ciśnienioodporne.

--
Pozdrawiam
SnakeDoc
 

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez mr.jaro » czwartek, 7 stycznia 2010, 22:04

Serdecznie witamy, SnakeDoc. Szczerze mowiac, wolalbym po imieniu, jesli nie masz nic przeciwko.

SnakeDoc napisał(a):Tak gwoli ścisłości, to w typie VIIC w zbiornikach siodłowych oprócz zbiorników paliwowo-balastowych (Tauchbunker 2 i Tauchbunker 4), które - tak jak piszesz - były kompensowane wodą morską, mieściły się także dwa zbiorniki regulacyjne (Regelbunker i Regelzelle)...

W takim razie nalezaloby takze nadmienic, ze owe zbiorniki regulacyjne zajmowaly znikomy obszar zbiornikow siodlowych i traktowanie ich konstrukcji jako reprezentatywnej dla calosci zdaje sie byc dalekoidaca przesada. Gwoli scislosci, oczywiscie. Nieprawdaz? ;o)

SnakeDoc napisał(a):...oraz zbiornik szybkiego zanurzania (Untertriebzelle)

Ciekawi mnie, w jakim miejscu zbiornikow siodlowych znajdowal sie wspomniany przez Ciebie zbiornik szybkiego zanurzania?
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez SnakeDoc » czwartek, 7 stycznia 2010, 22:30

mr.jaro napisał(a):
SnakeDoc napisał(a):Tak gwoli ścisłości, to w typie VIIC w zbiornikach siodłowych oprócz zbiorników paliwowo-balastowych (Tauchbunker 2 i Tauchbunker 4), które - tak jak piszesz - były kompensowane wodą morską, mieściły się także dwa zbiorniki regulacyjne (Regelbunker i Regelzelle)...

W takim razie nalezaloby takze nadmienic, ze owe zbiorniki regulacyjne zajmowaly znikomy obszar zbiornikow siodlowych i traktowanie ich konstrukcji jako reprezentatywnej dla calosci zdaje się byc dalekoidaca przesada. Gwoli scislosci, oczywiscie. Nieprawdaz?

Cóż, pojemności dla zbiornika siodłowego jednej burty:
Tauchbunker 2 - 11.4 m3
Tauchbunker 4 - 13.4 m3

Regelzelle - 6.9 m3
Regelbunker - 4.7 m3
Untertriebszelle - 2.5 m3

To jest 24.8 m3 vs 14.1 m3 - przy czym zbiorniki ciśnienioodporne (ponieważ z racji umieszczenia ich pośrodku
zbiornika siodłowego - mniej więcej na wysokości centrali - miały większą średnicę) w rzeczywistości zajmowały
mniej więcej 1/3 długości zbiornika siodłowego.

mr.jaro napisał(a):
SnakeDoc napisał(a):...oraz zbiornik szybkiego zanurzania (Untertriebzelle)

Ciekawi mnie, w jakim miejscu zbiornikow siodlowych znajdowal się wspomniany przez Ciebie zbiornik szybkiego zanurzania?


http://www.uboatarchive.net/U-570Plate5.htm

--
Pozdrawiam
Maciek
SnakeDoc
 

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez mr.jaro » czwartek, 7 stycznia 2010, 22:46

Czyli wszystkiego razem jakies 1/3 dlugosci zbiornikow siodlowych... I o co my sie tutaj spieramy, Macku? ;o)
Tymczasem znikam na kolacje. Zycze milego wieczoru.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez SnakeDoc » czwartek, 7 stycznia 2010, 22:54

mr.jaro napisał(a):Czyli wszystkiego razem jakies 1/3 dlugosci zbiornikow siodlowych... I o co my się tutaj spieramy, Macku? ;o)


Mój pierwszy post nie miał na celu sprowokowania sporu, tylko doprecyzowania podanych przez Ciebie informacji.


mr.jaro napisał(a):Tymczasem znikam na kolacje. Zycze milego wieczoru.



Wzajemnie ;)

--
Pozdrawiam
Maciek
SnakeDoc
 

Re: Kolejny Revell VIIC 1/72

Postprzez mr.jaro » piątek, 8 stycznia 2010, 08:54

SnakeDoc napisał(a):Mój pierwszy post nie miał na celu sprowokowania sporu, tylko doprecyzowania podanych przez Ciebie informacji.

Ja wcale nie odebralem tego jako prowokacje. Predzej jako cos w rodzaju przyslowiowej musztardy po obiedzie. Trzeba bylo raczej na biezaco doprecyzowac informacje kolegi z forum "ubotwaffe.pl", by nie staly sie one podstawa do wyciagania mylnych wnioskow przez ludzi podobnie malo obeznanych z tematem, jak ja.

Swoja droga ciekawi mnie, dlaczego wspomniany wyzej zbiornik szybkiego zanurzenia musial byc cisnienioodporny. W niemieckiej Wikipedii istnieje wrecz odwrotne twierdzenie, ktore wydaje mi sie przekonujace.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Hannover

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkutnicze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości