Mam ogólnie mieszanie uczucia, od wkurzania się, że farba nie chciała łapać do euforii, gdy wreszcie udało mi się pokryć model... ogólnie widzę, że trzeba pokrywać model bazą kilkakrotnie, cienkimi warstwami, tak przy trzeciej już coś kryje.
Najbardziej jednak podoba mi się czas schnięcia






